W środę Komisja ds. Licencji Klubowych Lubelskiego Związku Piłki Nożnej poinformowała, że zgodę na występy w tej klasie rozgrywkowej otrzymały: Motor II Lublin, Igros Krasnobród, a także Brat Cukrownik Siennica Nadolna. Ciągle nie wiadomo, co będzie z Lewartem Lubartów, który pozostaje bez licencji na IV ligę.
W Lubartowie mają już nowego trenera. Tomasza Bednaruka zastąpił Tomasz Mitura.
Będzie też zupełnie nowy zespół, bo ze spadkowiczem pożegnało się już kilkunastu zawodników. Krystian Żelisko trafił do Stali Stalowa Wola, Łukasz Najda i Marcin Świech do Avii Świdnik, a Grzegorz Fularski i Adrian Wójcicki do Lublinianki. Kilku innych piłkarzy z: Dawidem Pożakiem, Arkadiuszem Maksymiukiem, czy Konradem Nowakiem na czele też będzie miało nowych pracodawców. Dlatego wielką niewiadomą pozostaje nie tylko kadra drużyny, ale i liga, w której będzie występował Lewart.
– Klub z Lubartowa nie otrzymał licencji na występy w czwartej lidze. Lewart ma teraz pięć dni na dostarczenie wniosku. A to oznacza, że w poniedziałek rano wszystkie dokumenty muszą być już w Lubelskim Związku Piłki Nożnej. To już ostatnia instancja, kolejnego odwołania nie będzie – informuje Konrad Krzyszkowski z Wydziału Gier LZPN.
Na dniach pojawi się także terminarz sezonu 2021/2022 IV ligi. Wychodzi na to, że ostatnim uczestnikiem rozgrywek będzie właśnie Lewart lub Bizon Jeleniec, czyli drużyna, która ostatnio zakończyła zmagania na czwartym miejscu od końca. – Chcemy, jak najszybciej opublikować terminarz, żeby kluby miały jeszcze ponad trzy tygodnie na przygotowanie się do pierwszej kolejki. Czy Bizon jest zdecydowany na grę w czwartej lidze? To trudna sytuacja. Tak naprawdę nie mogliśmy wysłać oficjalnego zapytania w tej sprawie, dopóki nie rozstrzygnie się kwestia klubu z Lubartowa, jesteśmy jednak w kontakcie z klubem z Jeleńca – dodaje Konrad Krzyszkowski.
Licencję otrzymały rezerwy Motoru. Swoje mecze będą rozgrywały na stadionie przy Al. Zygmuntowskich. Jeżeli chodzi o dwóch pozostałych beniaminków, to decyzje Komisji ds. Licencji LZPN też były pozytywne. Z tym wyjątkiem, że Brat Cukrownik Siennica Nadolna będzie występował na swoim boisku, a Igros Krasnobród na razie mecze w roli gospodarza będzie rozgrywał w Zawadzie, gdzie na co dzień występuje inny czwartoligowiec, Gryf Gmina Zamość.
Przypomnijmy też, że z gry na tym poziomie zrezygnował mistrz bialskiej klasy okręgowej Unia Żabików, a także dwie kolejne drużyny w tabeli: Grom Kąkolewnica i Bad Boys Zastawie. W tej sytuacji z utrzymania cieszył się najwyżej sklasyfikowany spadkowicz, a więc Start Krasnystaw. Dodatkowo miejsce zwolnione przez Victorię Żmudź, która wycofała się z rozgrywek zajął kolejny zespół spod kreski, Grom Różaniec.