Dwaj ratownicy medyczni uratowali starszą kobietę, która chciała przejść przez barierkę i wyskoczyć z balkonu na pierwszym piętrze
Do zadrzenia doszło w piątek na LSM. 85-latkę udało się uratować, po tym, jak jeden z ratowników wszedł po balkonach i zdjął ją ze stołka. Kobietę przewiezono do szpitala.
85-latka przeżyła dzięki szybkiej i sprawnej akcji Pawła i Piotra. - Kolega Piotr wziął łapkę i pobiegł na klatkę aby spróbować wejść przez drzwi, a ja wszedłem po balkonie na parterze i próbowałem dostać do kobiety, aby zeszła ze stołka, lecz nie słuchała poleceń. Podjąłem decyzję o próbie wspięcia się po barierce i wejścia na balkon. Udało się, ściągnąłem ją ze stołka wprowadziłem do domu - opisują ratownicy.
O sprawie informuje fejsbukowy profil "To nie z mojej karetki", podejmujący tematy pracy ratowników medycznych: - Dlaczego o tym piszemy? Bo nikt z nas nie potrafi zrozumieć dlaczego goście, którzy ratują życie w tak brawurowy sposób nie zostali jescze nagrodzeni medalami? Dlaczego napisały o nich tylko lokalne portale, a nie ogólnopolskie media? (...) Tym postem chcemy rozpocząć akcję zmiany wizerunku medyków pracujących w ochronie zdrowia.
"Dla siebie i dla nas wszystkich - dzięki temu Janina z Grażyną odróżni w końcu sanitariusza od Ratownika Medycznego. Niech Leokadia z Zofią dowie się kto leczy jej nadciśnienie o 2:30. Musimy pokazać społeczeństwu nasze prawdziwe oblicze - samodzielnych medyków którzy codziennie toczą wiele bitew zwycięskich bitew o czyjeś życie - na ulicy, w domu czy szpitalu! Bo jednego możemy być pewni - minister zdrowia tego za nas nie zrobi ;)" - czytamy na profilu "To nie z mojej karetki".