Jeszcze przed wakacjami radni z gminy Niedźwiada mają uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego. Dla firm górniczych to sygnał do rozpoczęcia wyścigu po bursztyn z Górki Lubartowskiej
O złożach bursztynu w gminie Niedźwiada wiadomo od wielu lat. Zaczęło się od badań geologicznych w latach 70. minionego wieku, podczas których określono złoże w Górce Lubartowskiej. Szacunki Państwowego Instytutu Geologicznego mówiły o ponad tysiącu ton bursztynu zalegającego na obszarze niespełna 300 hektarów. Wówczas jednak szukano tam węgla, bursztynem mało kto się interesował.
Temat wrócił w 2007 r. za sprawą Grzegorza Rutkowskigo, jubilera z Garwolina. Do uruchomienia poszukiwań na dużą skalę jednak nie doszło. Siedem lat później rosyjskie embargo na dostawy żywicy kopalnej z Kaliningradu spowodowało, że polscy jubilerzy zaczęli dusić się z braku surowca do produkcji.
Pojawiło się kilku chętnych do poszukiwania bursztynu, lecz tylko krakowskie Stellarium zdecydowało się przeprowadzić kompleksowe odwierty. Zamiast bogatych złóż żywicy kopalnej odkryto glaukonit (minerał stosowany m.in. do produkcji farb i jako nawóz).
Teraz temat wraca. – Jeszcze w maju zostanie ogłoszony przetarg na wydzierżawienie gruntów o łącznej powierzchni ponad 11 ha na cele związane z poszukiwaniem, rozpoznaniem i wydobyciem kopalin – zapowiada Beata Górka, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego.
Chodzi o 11 hektarów w gminie Ostrówek, która kilka tygodni temu uchwaliła plan zagospodarowania przestrzennego. To cześć z 178 hektarów planowanych kiedyś pod budowę lotniska w Niedźwiadzie. Większość tego areału (w tym Górka Lubartowska) znajduje się w gminie Niedźwiada.
– Do 25 maja będzie wyłożone studium planu zagospodarowania przestrzennego. Na razie nie ma do niego uwag. Niewykluczone, że radni uchwalą go jeszcze przed wakacjami – mówi Janusz Marzęda, wójt gminy Niedźwiada.
Plan umożliwi wykorzystanie części gruntów na poszukiwania i górnictwo bursztynu. – Na ten cel przeznaczyliśmy 20 ha. Tylko tyle, mimo że poprzedni wicemarszałek Jacek Sobczak namawiał nas na 60 ha. My jednak nie widzimy przyszłości w górnictwie. Wydobycie glaukonitu czy bursztynu będzie się odbywać metodą odkrywkową, a to oznacza dużą degradację środowiska – tłumaczy wójt.
– Podobna duża część złoża Górka Lubartowska ma być przeznaczona pod zabudowę przemysłową i sportową – mówi pracownik jednej z firm zainteresowanych lubelskim bursztynem. – Naszym zdaniem jest to niezgodne z ustawą Prawo geologiczne i górnicze, która jasno wskazuje, że udokumentowane złoża kopalin trzeba ujawniać studiach uwarunkowań i zagospodarowania przestrzennego gmin
– Nic nie wiem o tym żeby Zarząd Województwa Lubelskiego zobowiązał gminę do uchwalenia planu – zapewnia rzeczniczka marszałka. – Jednakże nasze Biuro Planowania Przestrzennego pomagało w przeprowadzeniu procedury planistycznej gminom Niedźwiada i Ostrówek – dodaje.
Oba plany są spójne w części górniczej – tereny przeznaczone pod górnictwo w obu gminach sąsiadują ze sobą „przez miedzę”. Kto zatem wygra przetarg na 11 ha w gminie Ostrówek, będzie musiał wydzierżawić marszałkowskie grunty w Niedźwiadzie. Przetarg na nie ma zostać ogłoszony po tym jak gmina uchwali swój plan.