Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jacek Tomasiak, Jacek Bednarski i Robert Błaszczak powołali Porozumienie dla Lubartowa. W przyszłej Radzie Miasta stworzą klub radnych o takiej nazwie.
Każdy z nich startował z innego komitetu: Jacek Tomasiak z Praworządnego Lubartowa, Jacek Bednarski z Sąsiadów, a Robert Błaszczak ze Współpracy i Rozwoju. W poprzedniej kadencji Tomasiak był w opozycji, Błaszczak wspierał rządzącą koalicję. Bednarski zdobył mandat po raz pierwszy.
– Jako trzej radni jesteśmy w stanie przedkładać projekty uchwał i realizować program – mówi Jacek Tomasiak.
–Jesteśmy, poważnym partnerem zarówno dla koalicji, jak i opozycji.
– Wszedłem do porozumienia, żeby mój głos był lepiej słyszalny – tłumaczy Robert Błaszczak, który w obecnej kadencji nie wejdzie do klubu radnych Współpraca i Rozwój.
– Razem mamy większą siłę, żeby realizować nasze cele programowe – podkreśla Jacek Bednarski.
Powstanie klubu stwarza nowy układ sił w Radzie Miasta. Przypomnijmy, że koalicję popierającą nowego burmistrza Janusza Bodziackiego zamierzają zawrzeć PiS oraz Wspólnota Lubartowska. Do uzyskania większości takiej koalicji brakuje jednego głosu.
– Jako trzej radni jesteśmy w stanie przedkładać projekty uchwał i realizować program – mówi Jacek Tomasiak.
–Jesteśmy, poważnym partnerem zarówno dla koalicji, jak i opozycji.
– Wszedłem do porozumienia, żeby mój głos był lepiej słyszalny – tłumaczy Robert Błaszczak, który w obecnej kadencji nie wejdzie do klubu radnych Współpraca i Rozwój.
– Razem mamy większą siłę, żeby realizować nasze cele programowe – podkreśla Jacek Bednarski.
Powstanie klubu stwarza nowy układ sił w Radzie Miasta. Przypomnijmy, że koalicję popierającą nowego burmistrza Janusza Bodziackiego zamierzają zawrzeć PiS oraz Wspólnota Lubartowska. Do uzyskania większości takiej koalicji brakuje jednego głosu.
