We wtorek, na obwodnicy Lubartowa, na tył zwalniającego przed przejazdem kolejowym dostawczego mercedesa najechał opel. Siła uderzenia odrzuciła dostawczaka kilkanaście metrów do przydrożnego rowu.
- Kierujący dostawczym mercedesem, 21 – letni mieszkaniec Lublina, zwalniał przed przejazdem kolejowym - informuje Grzegorz Paśnik, z lubartowskiej policji. - Nagle poczuł silne uderzenie i szarpnięcie. Uderzona w tył furgonetka wylądowała na boku w przydrożnym rowie.
W samochód uderzył jadący za mercedesem kierowca opla, 33 – letni mieszkaniec gminy Krzczonów. Mężczyzna nie zauważył, że dostawczak zwalnia.
- Mimo poważnych uszkodzeń obu aut nikomu nic poważnego się nie stało - dodaje Paśnik. - Obaj kierujący byli trzeźwi. Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.