Na piątek mieszkańcy ul. Wojska Polskiego zaplanowali protest na przejściu dla pieszych przy rondzie u zbiegu ul. Słowackiego i ul. Wojska Polskiego. Akcja spowolni, a nawet czasowo zablokuje przejazd przez drogę wojewódzką nr 815 w tym miejscu.
Zgodnie z przekazanym stanowiskiem mieszkańców, ich protest ma trwać między godz. 15 a 17. I tak w każdy piątek. Zakończenie akcji protestacyjnych nastąpi dopiero wtedy, kiedy mieszkańcy wywalczą realizację swoich postulatów. Ich lista jest długa, ale najważniejszym punktem pozostaje budowa chodnika wzdłuż ul. Wojska Polskiego. W następnej kolejności mowa jest o oświetlonych przejściach dla pieszych, budowie latarni wzdłuż drogi czy ścieżce rowerowej.
– Walczymy o chodniki, ścieżki rowerowe i doświetlone przejścia dla pieszych. Chcemy normalnie żyć. Przepraszamy wszystkich kierowców za utrudnienia, ale chcąc chronić nasze życie i zdrowie zostaliśmy zmuszeni do ostateczności przez odpowiedzialnych za to urzędników – przekazali w specjalnej ulotce mieszkańcy ul. Wojska Polskiego.
Protestujący są rozgoryczeni tym, że choć składają liczne pisma i wnioski już od 1996 roku, to budowa chodnika wzdłuż ich drogi nie została uwzględniona przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w niedawno zakończonej przebudowie drogi wojewódzkiej nr 815 na odcinku Lubartów–Parczew, w ramach której położono także nowy asfalt na ul. Wojska Polskiego. Twierdzą, że przeprowadzone prace wręcz pogorszyły bezpieczeństwo przy ich domach, ponieważ teraz przy równej nawierzchni kierowcy jeżdżą zdecydowanie szybciej niż wcześniej.