Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło dziś rano w miejscowości Łukówiec (gmina Firlej, pow. lubartowski), na drodze krajowej K-19. Kierujący samochodem marki rover zjechał do przydrożnego rowu. 21-letni kierowca był pijany.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków. Auto zjechało do rowu, gdzie później dachowało.
Do szpitala zostali przewiezieni dwaj pasażerowie oraz kierowca. Jeden z pasażerów, 20-latek, zmarł. Drugi – po badaniach został zwolniony do domu.
Kierowca rovera, 21-letni mieszkaniec Lubartowa, był pijany. Badanie wykazało, że mężczyzna miał w organizmie promil alkoholu. (MB)
Do szpitala zostali przewiezieni dwaj pasażerowie oraz kierowca. Jeden z pasażerów, 20-latek, zmarł. Drugi – po badaniach został zwolniony do domu.
Kierowca rovera, 21-letni mieszkaniec Lubartowa, był pijany. Badanie wykazało, że mężczyzna miał w organizmie promil alkoholu. (MB)
