42-letni kierowca volkswagena jechał wężykiem przez podlubartowskie Chlewiska. Zatrzymał go policjant po służbie.
- Kierowca stwarzał duże zagrożenie na drodze i omal nie najechał na zaparkowaną na poboczu ciężarówkę – informuje Grzegorz Paśnik z lubartowskiej policji. - Policjant podejrzewał, że kierowca może być pijany. Zajechał mu drogę, zmusił go do zatrzymania, odebrał kluczyki i wezwał patrol.
Alkomat pokazał u mieszkańca gminy Niedźwiada niemal 2,7 promila alkoholu. Kilka minut przed zatrzymaniem, kierowca spowodował kolizję drogową z renault i uciekł z jej miejsca.