Do tragicznego wypadku doszło po godz. 7 w Woli Sernickiej (pow. lubartowski).
– Kierujący jaguarem najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze – informuje sierż. szt. Ewelina Skorupska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Samochód zjechał na pobocze i uderzył w drzewo.
Mimo prób reanimacji nie udało się uratować życia kierowcy jaguara. Zmarły to 48-letni mężczyzna z powiatu puławskiego.
Policjanci ustalają teraz dokładne okoliczności wypadku.