KS Cisowianka Drzewce, chociaż zremisował z Ładą 1945 Biłgoraj, to po raz kolejny zaimponował formą
Podopieczni Łukasza Gizy są aktualnym liderem lubelskiej klasy okręgowej i pewnie zmierzają w kierunku IV ligi. W obecnym okresie przygotowawczym piłkarze Cisowianki ograli już chociażby MKS Ruch Ryki czy Lewart Lubartów. W weekend zmierzyli się natomiast z BKS Łada 1945, liderem zamojskiej klasy okręgowej. Mecz odbył się w Majdanie Starym i był bardzo zacięty. Ostatecznie zakończył się remisem 3:3, a wszystkie gole dla zespołu z Drzewc zdobywali piłkarze testowani. - Był to pożyteczny mecz kontrolny z naprawdę solidną drużyną. Mieliśmy lepsze i gorsze momenty, ale ogólnie sparing trzeba zaliczyć na plus. Dwie bramki straciliśmy po rzutach rożnych, tak więc bardziej będziemy musieli skupić się na stałych fragmentach. Było kilka ciekawych akcji, sporo sytuacji z obu stron, tak więc dla kibiców było to z pewnością ciekawe widowisko. My natomiast wiemy nad czym jeszcze trzeba popracować i co doskonalić – mówi klubowym mediom Łukasz Giza. Jego podopieczni kolejną okazję do sprawdzenia swoich umiejętności będą mieli już dzisiaj, kiedy zmierzą się w Puławach z IV-ligowym Powiślakiem Końskowola. W sobotę w tym samym miejscu będą natomiast rywalizować z KS Powiślanka Lipsko z radomskiej „okręgówki”.
Ciekawy sparing ma za sobą MKS Ruch Ryki, który zagrał z Sygnałem Lublin. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Dla Ruchu dwie bramki zdobył Marcel Gałązka, a jedno trafienie dołożył Kornel Głodek. W Sygnale skutecznością błysnął Damian Karaś, który zaliczył dwa trafienia. Jednego gola zdobył Damian Bubicz.
Mecz z ciekawym przeciwnikiem mają za sobą gracze Polesia Kock, którzy zmierzyli się z rezerwami Radomiaka Radom. Zespół z radomskiej okręgówki wygrał 2:0, a w jego składzie pojawił się m.in. Brazylijczyk Luizao, który oprócz gry w naszej lidze ma za sobą jeszcze występy chociażby ukraińskiej ekstraklasie.
Sąsiadująca w tabeli z Polesiem Kock Unia Bełżyce ograła 3:2 A-klasową Unię Wilkołaz. Mecz może nie stał na najwyższym poziomie, ale Radosława Steca mogą cieszyć 2 gole zawodników testowanych. Listę strzelców uzupełnił Eryk Kołodziejczyk.
Z niżej notowanym przeciwnikiem zmierzył się także KS Góra Puławska. Beniaminek lubelskiej klasy okręgowej rywalizował z KS Stanisławice z radomskiej B-klasy. Mecz był wyjątkowo jednostronny, a piłkarze z Góry Puławskiej bezapelacyjnie dominowali i wygrali aż 8:1. Z największym uśmiechem z boiska schodził Gracjan Kułagowski, który skompletował hat-tricka. Dublet ustrzelili Pavlo Semeniuk i Mateusz Próchniak. Listę strzelców uzupełnił jeszcze Karol Korczak.