Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

8 grudnia 2020 r.
7:06

Lubelskie. Właściciel restauracji sprzedaje własny dom, żeby ratować pracowników

2119 32 A A
Jacek Abramowski
Jacek Abramowski (fot. Maciej Kaczanowski)

Na sprzedaż. 336 mkw. 8 pokoi. Działka 1400 mkw. Niby przy samym Lublinie, ale w naturalnej jeszcze okolicy. Za atrakcyjną ofertą stoi ludzki dramat: lubelski restaurator Jacek Abramowski sprzedaje dom, żeby nie zwalniać swoich pracowników.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Kocham to miejsce. Jest wyjątkowe i jeszcze nieodkryte. Za domem mam dolinę Łazęgi (dopływ Czechówki – red.). Przychodzą sarny, listy, zające. Jest jak w bajce. Nazywam to „Lubelskim Disneylandem” – mówi o swoim domu Jacek Abramowski i dodaje: – Gdybym nie musiał, nigdy bym się stąd nie wyprowadził.

Ale musi, żeby ratować swoją firmę. Abramowski prowadzi w Lublinie dwie restauracje: Sielsko Anielsko i Jezuicka 16. Zatrudnia ok. 30 osób.

– Wszyscy są w tej chwili na minimalnych pensjach, ale i na to nie mam pieniędzy – przyznaje. – Byli ze mną przez wiele lat i nie mam sumienia, żeby w tak trudnym czasie się z nimi rozstać. To dobra i sprawdzona ekipa. Cały czas jesteśmy w blokach startowych. Gdy tylko dostaniemy zielone światło na powrót do normalnej działalności, zaczniemy przyjmować gości.

(fot. Maciej Kaczanowski)

Na razie gotują tylko na wynos, ale dochody z takiej pracy to tylko promil poprzednich obrotów. Wspólnie z innymi lubelskimi restauratorami stworzyli akcję „Ratujemy gastro w Lublinie”. Wykupili banery i reklamy w radiu.

– Odzew był, za co jesteśmy bardzo wdzięczni, ale nie aż tak wielki, by móc funkcjonować. Opłaty za wodę, prąd, gaz, ogrzewanie są przecież bez zmian. Towarzystwo Muzyczne dało nam zniżkę na czynsz, ale oni też są w tragicznej sytuacji i całkowicie nas z tych opłat zwolnić nie mogli – mówi właściciel Sielsko Anielsko. Nie ukrywa też, że ma żal do rządu za brak pomocy dla branży gastronomicznej. – Niektórzy politycy namawiają nas do zmiany działalności. Ale my maseczek czy respiratorów przecież nie zaczniemy produkować.

Za 5 tys. zł niech utrzyma rząd

Na realną pomoc już nie liczy.

– Miałbym ochotę zanieść premierowi Morawieckiemu te 5 tys. zł, o których mówi, że uratuje przedsiębiorców i kazać mu utrzymać za to całą Radę Ministrów.

Chciałbym dać każdemu ministrowi po 2 tys. zł, które oferują osobom zwolnionym z powodu epidemii i kazać im się za to utrzymać, płacąc normalnie rachunki i kupując jedzenie – mówi. – Bardzo denerwuje mnie, gdy słyszę w telewizji, jak to dzięki pomocy rządu polskie firmy radzą sobie z epidemią. Od marca do czerwca jakoś przetrwaliśmy. Wakacje były dobrym czasem. Dzięki nim mogliśmy oddać długi zaciągnięte przy pierwszym lockdown’ie. Ale nie wystarczyło żeby odłożyć pieniądze na drugie zamknięcie.

Dlatego sprzedaje dom. Wcześniej sprzedał już obrazy. Cały czas myśli co ma jeszcze, żeby to spieniężyć.

– Gdy dałem ogłoszenie o sprzedaży domu, zadzwoniła jakaś pani i powiedziała, że podoba jej się stół ze zdjęcia i chętnie go kupi. Dlatego meble też pewnie sprzedam – przyznaje. – To dla mnie upokarzające, ale mam grubą skórę. Przetrwam. Nie tylko ja jestem zresztą w takiej sytuacji. Znajomi już sprzedali mieszkanie, żeby ratować swoją firmę. Sąsiad sprzedał dom. Najbardziej boli mnie, że sprzedał go z psem. Ja mam trzy psy i w życiu ich nie zostawię. Zabiorę ze sobą. Wynajmiemy z żoną jakieś małe mieszkanie, a pozostałe pieniądze uratują firmę.

Znajomi restauratora wspierają go i udostępniają ogłoszenie. Jeden z nich pociesza, że kiedyś też był w podobnej sytuacji. Sprzedał dom żeby ratować upadająca firmę. Udało się i przetrwał.

– I mnie musi się udać. Nie zwolnię ludzi, bo jeśli to zrobię to już się nie otworzę, tak jak np. Czarcia Łapa – wylicza. – Inni lubelscy restauratorzy, z którymi rozmawiam, nie mają już siły, myślą o zamknięciu i szukają pracy w innych branżach. Ja wciąż walczę. Liczę, że pieniędzy za dom starczy mi do… No właśnie to nie wiem do czego: do tego aż ludzie się zaszczepią, jak epidemia się skończy, jak będziemy mogli normalnie działać…

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Siatkarze z Lublina w dobrym stylu wywalczyli awans do 1/8 finału CEV Volleyball Challenge Cup

Bogdanka LUK Lublin zagra trzeci mecz w tym tygodniu. Tym razem na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn

Po awansie do 1/8 finału CEV Challenge Cup Bogdanka LUK Lublin wraca do ligowych rozgrywek. Marcin Komenda i spółka zagrają w Olsztynie z tamtejszym Indykpolem AZS. Piątkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30.

Zdobywca pierwszego miejsca - zdjęcia "Wawel we mgle" autorstwa Daniela Turbasy
galeria

Tak fotografują mistrzowie. Zabytki uwiecznione na zdjęciach

Znamy wyniki XXIX Międzynarodowego Biennale Fotografii „Zabytki”. Wydarzenie zgromadziło miłośników fotografii z kraju i zagranicy, oferując przestrzeń do ukazania artystycznej wizji dziedzictwa kulturowego.

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Nie do wiary. 72-letnia mieszkanka Puław sądząc, że ratuje swoje oszczędności przed kradzieżą, sama podarowała pieniądze oszustom.

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta
Lublin

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta

Po doniesieniach medialnych pięć radnych klubu prezydenta Krzysztofa Żuka znalazło się pod lupą. Ich mandaty były zagrożone. Ale w Radzie Miasta Lublin jest większość, która zagłosowała przeciwko wnioskom PiS w tej sprawie.

Po wygranej w Gliwicach Piotr Ceglarz i jego koledzy chcą przywieźć pełną pulę także z Lubina

Motor Lublin jedzie do Lubina na mecz z Zagłębiem po kolejne trzy punkty

Po przerwie reprezentacyjnej jako pierwsi do walki o punkty wrócą piłkarze Motoru Lublin i Zagłębia Lubin. Obie ekipy zmierzą się na stadionie „Miedziowych” już w piątek o godz. 18.

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty