To już pewne. Fotoradarów w Lubelskim będzie prawie pięć razy więcej niż dotychczas. Już w lutym lub marcu trafi do nas 19 nowych urządzeń. A w najbliższych dniach do Lublina przyjadą dwa nieoznakowane policyjne fordy z wideorejstratorami.
Nieoficjalnie mówi się, że urządzenia mogą wejść do służby już pod koniec lutego lub w marcu. Mają mierzyć prędkość w zakresie od co najmniej 30 km/h do 250 km/h.
Lubelska ITD ma 5 fotoradarów, które mogą być instalowane na jednym z 45 masztów stojących przy drogach. Inspekcja nie planuje zmian. – Aczkolwiek w momencie rozstrzygnięcia przetargu na kupno fotoradarów mogą pojawić się nowe lokalizacje, a inne zniknąć – zastrzegają inspektorzy.
– Większa liczba nowych urządzeń nie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa – uważa Agnieszka Kaźmierczak z serwisu yanosik.pl, monitorującego sytuację na polskich drogach i oferującego antyradary. – Jak wynika z naszych badań, większość kierowców raptownie przyspiesza, gdy tylko minie fotoradar.
– Nie zgadzam się z taką argumentacją. Kilka lat temu wprowadzono we Francji program 1000 fotoradarów. Liczba wypadków i ofiar śmiertelnych spadła nawet o 50 proc. Takich samych efektów spodziewamy się w Polsce po zainstalowaniu 300 nowych urządzeń – odpowiada Kobylska.
Kierowcy sceptycznie podchodzą do tych zapowiedzi. – Niech rząd zajmie się budową dróg i sprawdzaniem stanu technicznego złomu sprowadzanego do Polski z Zachodu – mówi Jerzy Staniszewski, kierowca z Lublina.
– Recepta na to wszystko jest prosta. Jeździć zgodnie z przepisami, a radary niech się kurzą – dodaje Roman Niziołek z Opola Lubelskiego.
To nie koniec zbrojeń. Już na dniach ITD w Lublinie dostanie dwa nowe radiowozy z wideorejestratorami. Będą zamontowane w fordach – mondeo i focus.
Zobacz, co grozi za przekroczenie dopuszczalnej prędkości:
• o 11–20 km/godz. 50–100 zł – 2 pkt. karnych
• o 21–30 km/godz.
100–200 zł – 4 pkt.
• o 31–40 km/godz.
200–300 zł – 6 pkt.
• o 41–50 km/godz.
300–400 zł – 8 pkt.
• o 51 km/h i więcej
400–500 zł – 10 pkt.
Jak działa system?
Na podstawie numeru rejestracyjnego auta centrum ustali właściciela pojazdu i wyśle na jego adres formularz z wnioskiem o wskazanie osoby, która popełniła wykroczenie. Po odesłaniu formularza, system wygeneruje mandat, który zostanie wysłany na adres zameldowania sprawcy wykroczenia.