W trakcie wakacji możesz zostać skrzypkiem czy poliglotą. Masz szansę zrobić prawo jazdy albo nauczyć się tańczyć. Wystarczy tylko zapisać się na kurs, a jesienią będziesz bogatszy o nowe umiejętności. Najważniejszy jest wybór. Decyzja o tym, co chce się robić i jak zapełnić czas, może być trudna, ponieważ wakacyjnych kursów jest mnóstwo.
Jeżeli marzysz o karierze muzyka, to w wakacje jest szansa na opanowanie gry na kilku instrumentach. – Prowadzimy zajęcia dla wszystkich, bez względu na kategorię wiekową. Uczymy nawet czteroletnie dzieci. Spotykamy się z grupą dwa razy w tygodniu po dwie godziny, ale prowadzimy także zajęcia indywidualne – mówi Dorota Klej, nauczycielka muzyki.
– Zajęcia prowadzimy w Lublinie, a także w Głusku i Wielopolu. Zapisy prowadzimy w Lublinie przy ul. Trześniowskiej 63, w Głusku przy szkole, w Wielopolu przy parafii. Za miesiąc kursu trzeba zapłacić sto złotych. Uczymy gry na skrzypcach, gitarach, pianinie.
Po wakacjach możesz mówić w innym języku. – Przez trzy tygodnie można poznać podstawy niemieckiego lub angielskiego. Spotykamy się z kursantami codziennie. Cały kurs obejmuje 50 godzin, a więc w trzy tygodnie robimy program z jednego semestru. Nauka kosztuje 435 złotych – mówi Krystyna Wawrzosek z firmy Euro-Alphabet.
Jeśli chcesz poprawić swój wizerunek, a także poznać techniki zapamiętywania, to zapisz się na dziesięciodniowy obóz.
– Zapraszamy osoby w każdym wieku. Pomagaliśmy m.in. prawnikom w przyswojeniu kodeksów czy dzieciom w nauce biologii. Mamy siedzibę w okolicach Zalewu Zemborzyckiego. Uczymy się w atmosferze zabawy – mówi Elżbieta Dąbrowska z akademii Ecce Homo XXI.
W miesiąc możesz zostać tancerzem – Za sto złotych miesięcznie można opanować m.in. podstaw salsy. W ofercie wakacyjnego kursu można zapisać się na tańce towarzyskie, solo dla pań (tańce karaibskie, salsa, towarzyskie latynoamerykańskie) – mówi Joanna Dąbska ze Studia Tańca Dąbscy.
Na koń! Aktywne wakacje to może być także nauka jazdy konnej. – Godzina jazdy kosztuje 35, a karnet (10 godzin) 250 złotych. – Uczymy dzieci i dorosłych – zachęca Dorota Jańczuk ze Stadniny Koni Rogowe Kopce w Rabinówce (pow. tomaszowski).