Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dziś kandydat na prezydenta Lublina, Krzysztof Żuk (PO), podsumował dziesięć spotkań z mieszkańcami dzielnic.
– Chcemy być bliżej dzielnic i bliżej mieszkańców. Dzięki tej akcji uzyskaliśmy szczegółowe dane o ich oczekiwaniach – mówi Krzysztof Żuk. – Oprócz wielkich inwestycji, warto zrealizować dziesiątki mniejszych projektów, które dla mieszkających tam ludzi są bardzo ważne.
Zdaniem Żuka, mieszkańcy oczekują głownie przebudowy dróg, chodników, budowy zielonych skwerów i parkingów.
– W następnym budżecie chciałbym część tych zadań zrealizować – podkreślił kandydat PO. Dodał, że np. mieszkańcy Śródmieścia uznali za najpilniejsze inwestycje przebudowę ulicy Narutowicza, budowę wiaduktu nad ulicą Głęboką oraz rewitalizację Ogrodu Saskiego i placu Litewskiego.
– W sprawie placu chciałby zorganizować szeroką debatę z przedstawicielami środowisk, które są profesjonalnie przygotowane do oceny projektów. W tej sprawie nie będzie arbitralnych decyzji urzędnika. Na placu Litewskim można przeprowadzić takie zmiany, jakie zaakceptują mieszkańcy – skwitował Żuk.
Zdaniem Żuka, mieszkańcy oczekują głownie przebudowy dróg, chodników, budowy zielonych skwerów i parkingów.
– W następnym budżecie chciałbym część tych zadań zrealizować – podkreślił kandydat PO. Dodał, że np. mieszkańcy Śródmieścia uznali za najpilniejsze inwestycje przebudowę ulicy Narutowicza, budowę wiaduktu nad ulicą Głęboką oraz rewitalizację Ogrodu Saskiego i placu Litewskiego.
– W sprawie placu chciałby zorganizować szeroką debatę z przedstawicielami środowisk, które są profesjonalnie przygotowane do oceny projektów. W tej sprawie nie będzie arbitralnych decyzji urzędnika. Na placu Litewskim można przeprowadzić takie zmiany, jakie zaakceptują mieszkańcy – skwitował Żuk.
