Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

8 marca 2024 r.
8:45

Ministra i politolożka. Co o tym myśli nasza rozmówczyni?

Autor: Zdjęcie autora Krzysztof Kot
0 A A

Coraz częściej w przestrzeni publicznej funkcjonują żeńskie formy różnych zawodów, chociażby w polityce. Minister, czy ministra? Zwłaszcza ze strony polityczek z lewicy zwracający się w męskiej formie są poprawiani. Ale żeńskie formy nie są niczym nowym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Feminatywy w udokumentowany sposób występowały już kilka wieków wcześniej. W Lublinie w 1807 roku odbył się ostatni proces czarownic w Polsce i z akt wynika, że sądzono między innymi szynkarkę, czy guślarkę. Jednak im ważniejsza funkcja, tym trudniej było o żeńską formę.

Ministra i dwie królowe

– Z reguły jest tak, że tam, gdzie jest władza, związany z nią prestiż i wynikające z niej pieniądze, tam bardzo trudno przebić się kobietom, które chcą, aby ich zawód miał formę żeńską – mówi dr hab. Krystyna Leszczyńska-Wichmanowska, prof. UMCS i badaczka parlamentaryzmu i praw kobiet.

– Mamy teraz ministrę, ale w przeszłości było trudno. W polskiej historii mieliśmy dwie koronowane monarchinie. Jadwiga Andegaweńska była koronowana na króla Polski, ale gdy już dołączył do niej Władysław Jagiełło i został koronowany na króla, stała się królową; bardziej w sensie żoną króla. Anna Jagiellonka, gdy Henryk Walezy opuścił tron i uciekł z Polski, została obwołana przez szlachtę jako król Polski. Jednak jak we wcześniejszym przypadku po ślubie ze Stefanem Batorym, została królową. Jedna otwierała epokę Jagiellonów, druga ją kończyła – mówi profesorka.

Posełka, ale nie poślina

Żadna z kobiet nie była marszałkiem, nie była posłem, senatorem w okresie I Rzeczpospolitej do 1795 roku. Słownik Wileński z 1861 roku zawiera hasło „posłanka”, ale tłumaczy to jako „zwiastunka”, czyli od kobiety przenoszącej wiadomości.

Kwestia żeńskich końcówek w polskiej polityce pojawiła się w 1919 roku, gdy 26 stycznia kobiety weszły do sejmu. Pierwsze pięć kobiet, a później dołączyły do nich kolejne trzy do sejmu ustawodawczego.

– Kobiety chciały zaakcentować swoją odrębność. Pierwsza przemawiała w sejmie 13 maja 1919 roku Zofia Moczydłowska, Jak się do niej zwracano? Nie wiadomo, Z Parlamentariów wynika jedynie nazwisko każdego posła było poprzedzone literką małą „p” z kropką.

Kobiety chciały być posełkami, posłankami, nie chciały być poślinami, bo poślina to jest coś takiego jak szewczyna, jak pijaczyna, ale także jak sędzina, czyli żona sędziego. Nie chciały więc być poślinami, bo próbowano je w ten sposób nazywać – mówi pani profesor Leszczyńska-Wichmanowska.

W II RP środowiska postępowe popierały końcówki żeńskie, na przykład posełka. Olga Wiechnik napisała książkę o posełkach Sejmu ustawodawczego. W Parlamentariach można znaleźć zapis przy nazwiskach składających ślubowanie senatorek już pełnym wyrazem.

Czas na towarzyszki

Dekretem z 28 listopada 1918 roku Polskom przyznano prawa wyborcze, ale w II Rzeczpospolitej podczas otwarcia sejmu, senatu każdej kadencji, zwracali się wyłącznie, panowie posłowie i senatorowie.

Podczas otwarciu senatu w 1922 roku Józef Piłsudski 6 razy powiedział „panowie senatorowie”, mimo że były trzy panie senatorki.

– Nigdy w sejmie ani w senacie na otwarciu obu izb, podczas otwarcia obrad, nie zwracano się do kobiet, a przecież panie posłanki przez całą drugą RP były obecnie. Niezauważano ich, bo w głowie się nie mieściło, że kobiety mogą te funkcje piastować, czy przez gardło nie przechodziło? Po prostu nie wiem – mówi naukowczyni.

W PRL generalnie wszystkie panie były obywatelkami czy towarzyszkami. W polityce kobiety były w zdecydowanej mniejszości.

– Zerwano z określeniem posłanka. Do Haliny Skibniewskiej, jedynej wicemarszałek Sejmu PRL, jak wynika z Parlamentariów odnoszono się „pani wicemarszałek”, „wicemarszałek Sejmu”. Natomiast nie było problemów z traktorzystką, milicjantką, suwnicową, czy tramwajarką – podkreśla profesor Leszczyńska-Wichmanowska i dodaje, że np. psycholog Maria Rotkiel chce być psychologiem, a nie psycholożką. Sama nie ma problemu z byciem profesorką, politolożką, naukowczynią, czy też panią profesor, czy profesorem.

Pierwsza ministra

– Ja uważam, że generalnie każdy powinien chodzić – jeśli chodzi o femininatywy – pod takim sztandarem, pod jakim chce. Według mnie powinna tutaj być pewna, określona dowolność – mówi nasza rozmówczyni.

W polskiej przestrzeni publicznej słowo posłanka już podczas Okrągłego Stołu było na porządku dziennym. Senatorka bądź pani senator, poseł, pani poseł,

Określenia ministra użyła jako pierwsza Izabela Jaruga-Nowacka, matka obecnej minister Barbary Nowackiej. Z kolei Hanna Suchocka nie zwracała uwagi na feminatywy.

– Dyskusja na temat feminatywów wciąż jest gorąca. Jedni przyjmują je bez wahania, inni są sceptyczni, a jeszcze inni z nich drwią. Poza polityką nie mówimy na przykład do fryzjerki „pani fryzjer”, a do kosmetyczki „pani kosmetyk”. A jak nazwać kosmetyczkę w rodzaju męskim? – pyta profesorka.

 Temat feminatywów z pewnością jest modny i wywołuje wiele niepotrzebnych emocji.

– Jeśli kobieta chce być ministrą, dyrektorką, prezeską, to niech będzie.

Jednak niech nie narzuca swojej narracji tym, które chcą być paniami mister, dyrektor czy prezes

– podsumowuje rozmowę politolożka Krystyna Leszczyńska-Wichmanowska. – Najważniejsze, żeby odnosić się z szacunkiem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Budżet Lublina 2025. Ile pieniędzy brakuje w kasie miasta?
film

Budżet Lublina 2025. Ile pieniędzy brakuje w kasie miasta?

Jak powstaje budżet miasta Lublin na 2025 rok? Na jakim etapie są prace? Czy grozi nam bankructwo oraz ile pieniędzy nam brakuje? Na te pytania w programie Dzień Wschodzi odpowiada radny Lublina i przewodniczący komisji ekonomiczno-budżetowej Bartosz Margul. Jak sam mówi, budżet jest mniej więcej w połowie tworzenia, więc sprawdźcie co już teraz wiemy.

Michał Król w sobotę strzelił swoje pierwsze gole na poziomie PKO BP Ekstraklasy

Szczęśliwa trzynastka, czyli Michał Król z pierwszymi golami dla Motoru w PKO BP Ekstraklasie

Michał Król w sobotę, przy okazji meczu z Pogonią Szczecin zaliczył debiutanckie trafienia na poziomie PKO BP Ekstraklasy.

Udział w koncercie patriotycznym w hip- hopowym stylu jest całkowicie darmowy.

Patriotyczne koncerty na chełmskiej scenie

Już w tym tygodniu Chełmski Dom Kultury rozpoczyna obchody Narodowego Święta Niepodległości występem TADKA, który zaprezentuje patriotyczne utwory w hip-hopowym stylu. Wkrótce potem także lokalni artyści, w tej samej formie, oddadzą hołd wolnej ojczyźnie.

Przemocowiec w rękach policji

Przemocowiec w rękach policji

Włodawscy policjanci podczas awantury domowej zatrzymali 42-letniego mężczyznę. Jak się okazało, to nie pierwsza awantura i nie pierwsze groźby w kierunku swojej partnerki.

Magdalena Balsam jest liderką MKS FunFloor Lubin

KPR Gminy Kobierzyce na drodze MKS FunFloor Lublin po siódme zwycięstwo z rzędu

MKS FunFloor Lublin dzisiaj o godz. 20.30 zagra hitowy mecz w Kobierzycach. Będzie to dla podopiecznych Edyty Majdzińskiej zakończenie ligowego maratonu

Nagrodzona praca Kornelii z PM nr 1
galeria

Ratusz na pocztówce, na znaczku ZOO. Poczta skorzysta z dziecięcych obrazków

Kornelia tak pięknie namalowała zamojski ratusz, że jej obrazek znajdzie się na pocztówkach. A zwierzaki z ogrodu zoologicznego z pracy Oliwii ozdobią pocztowe znaczki.

Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca w Lublinie: Introdans
WYDARZENIE

Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca w Lublinie: Młoda Polska i taniec

Prezentacja najciekawszych artystów tańca współczesnego z Polski i zagranicy – to główny cel Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca w Lublinie. Dziś, 4 listopada, rozpoczęła się już 28. edycja tego wydarzenia.

Jazzowy listopad w Klubie Muzycznym CSK
koncert
14 listopada 2024, 19:00
film

Jazzowy listopad w Klubie Muzycznym CSK

Nad wyraz atrakcyjnie zapowiada się listopad w Klubie Muzycznym CSK. Najpierw (7 listopada) wystąpi Maciej Tubis w zjawiskowym repertuarze Krzysztofa Komedy. Dwa tygodnie później crème de la crème, czyli Mieczysław Szcześniak i Krzysztof Herdzin Trio w programie „Songs from yesterday”

Jan Antolak (numer 23) dostał "awaryjne" powołanie do kadry

Jan Antolak z Azotów Puławy z powołaniem do kadry

Rozgrywający Azotów Puławy Jan Antolak z szansami na występ w meczach eliminacji mistrzostw Europy

Rewelacja ze Śląska. Koncert Darii ze Śląska w Radiu Lublin
koncert
15 listopada 2024, 20:00
film

Rewelacja ze Śląska. Koncert Darii ze Śląska w Radiu Lublin

Po głośnym debiucie Darii ze Śląska, który przyniósł jej dwa Fryderyki, Daria wraca na klubową scenę z nową płytą „Na południu bez zmian”, który przynosi nowe emocjonalne utwory. Artystka wystąpi 15 listopada (piątek) w Studiu im. Budki Suflera Radia Lublin.

Palił i pił na peronie. Ale miał więcej na sumieniu

Palił i pił na peronie. Ale miał więcej na sumieniu

Rutynowa kontrola sokistów w Wólce Niedzieliskiej zakończyła się zatrzymaniem mężczyzny z narkotykami. Wpadł, bo pił alkohol i palił papierosy na peronie.

Świetliki, zespół brutalnych doświadczeń wystąpi w Zgrzycie
koncert
10 listopada 2024, 19:00
film

Świetliki, zespół brutalnych doświadczeń wystąpi w Zgrzycie

Świetliki – zespół legenda. Wokalistą jest pochodzący z Piask, Marcin Świetlicki. Zespół w tym roku obchodzi 30-lecie istnienia. Jubileuszowy koncert odbędzie się 10 listopada (niedziela) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt.

Bezpłatnie wyleczą zęby. Dentobus ruszył w trasę po regionie

Bezpłatnie wyleczą zęby. Dentobus ruszył w trasę po regionie

Mobilny gabinet dentystyczny zaparkuje w mniejszych miejscowościach w regionie. Dzieci i młodzież mogą tam m.in. wyleczyć próchnicę i zrobić zdjęcie RTG.

zdjęcie ilustracyjne

Nie ma czym dojechać do stacji PKP. Tym razem w grupie siła

Będzie kolejna próba skomunikowania Radzynia Podlaskiego ze stacją PKP w Bedlnie. Tym razem, miasto chce postarać się o dofinansowanie wspólnie z innymi samorządami.

Wyróżnienia otrzymały także przestrzenie młodych, które powstały w ramach Europejskiej Stolicy Młodzieży 2023. W sumie w mieście jest ich osiem.

Trzy projekty Lublina jako inspiracja dla innych miast

Komitet URBACT wyróżnił trzy projekty Lublina za innowacyjne podejście do rozwoju społeczności.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium