Dziś w nocy w Motyczu pod Lublinem doszło do poważnie wyglądającego wypadku. Młoda kobieta straciła panowanie nad samochodem, wpadła w poślizg i uderzyła w drzewo, które zostało wyrwane.
- Kobieta była trzeźwa. Odniosła obrażenia i została przewieziona do szpitala - poinformował starszy sierżant Kamil Gołębiowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
22-latka jechała autem sama. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Droga jest przejezdna. Skutki zniszczenia zostały usunięte przez straż pożarną.