Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Drzewo zostało powalone na linię energetyczną
(fot. OSP Jakubowice Konińskie Kolonia)
Od wczoraj przez Polskę przechodzą wichury. W Lubelskiem strażacy interweniowali ponad 30 razy.
– Najwięcej działań dotyczyło usuwania połamanych drzew i gałęzi z dróg– mówi dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie. Te interwencje rozpoczęły się już w piątkowy poranek.
W sumie strażacy wyjeżdżali do zgłoszeń 36 razy. – W jednym przypadku silny wiatr uszkodził blachę na budynku gospodarczym. A w miejscowości Pólko w powiecie lubelskim drzewo zostało powalone na linie energetyczne– zaznacza dyżurny. Najwięcej zdarzeń Straż Pożarna odnotowała w powiatach łukowskim i ryckim. Na szczęście, nikt nie ucierpiał.
Silny wiatr związany z orkanem Pia, który szaleje północy Europy. W całym kraju strażacy interweniowali ponad 3 tys. razy.
Najwięcej zdarzeń odnotowano w województwach: zachodniopomorskim – 805, wielkopolskim – 502, pomorskim – 396, dolnośląskim – 303, śląskim – 203, kujawsko–pomorskim – 197, lubuskim – 167 i łódzkim – 153.
W naszym regionie wiatry ma jeszcze dawać się we znaki dzisiaj, w porywach do 80–85 km/h. Dodatkowo, synoptycy prognozują oblodzenie na drogach.
