Wielkanoc to kolejne święto, w które nie zrobimy zakupów. W niedzielę i w poniedziałek zamknięte będą zarówno hipermarkety, jak i osiedlowe sklepiki.
- Wraz z nimi mogą być czynne punkty handlowe, które działają przy stacjach, tworząc wraz z nimi jedną całość - precyzuje Danuta Rutkowska, rzecznik głównego inspektora pracy.
Ustawowy zakaz handlu w 12 świątecznych dni został wprowadzony w październiku ubiegłego roku. Obowiązywał więc już 1 i 11 listopada, w Boże Narodzenie i Nowy Rok. W tym czasie do Okręgowej Inspekcji Pracy w Lublinie wpłynęło łącznie 35 sygnałów o złamaniu zakazu handlu. Potwierdziło się 8, z czego 3 sprawy zakończyły się skierowaniem wniosku do sądu, a 3 ukaraniem mandatami (dwa po 1 tys. zł i jeden na 1, 6 tys. zł).
- Teraz też czekamy na sygnały od mieszkańców naszego regionu. Każdy, kto zauważy, że zakaz handlu został złamany może poinformować nas o tym. Sprawdzimy to - zapowiada Zbysław Momot, z-ca okręgowego inspektora pracy w Lublinie.
Nieuczciwym handlowcom grozi mandat od 1 tys. do 2 tys. zł (w przypadku "recydywy” 5 tys. zł). A jeśli sprawa trafi do sądu może to kosztować nawet 30 tys. zł.
(mag)