Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dwóch pieszych wpadło dzisiaj w nocy pod samochód w Płouszowicach. Jeden uciekł z miejsca zdarzenia, a drugi, jak się okazało, był pijany.
Do wypadku doszło ok. godziny 2 w nocy w okolicach dyskoteki w Płouszowicach (pow. lubelski). Dwaj piesi zostali potrąceni przez samochód osobowy marki rover. Jak mówią policjanci, piesi najprawdopodobniej wtargnęli na jezdnię. Jeden z nich uciekł z miejsca zdarzenia. Po przebadaniu drugiego okazało się, że miał ok. 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Do innego groźnego wypadku doszło po godz. 4 nad ranem w Rudce (pow. krasnystawski). Kierowca mazdy stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Autem podróżowały cztery osoby. Dwie zostały ranne i trafiły do szpitala.
Do innego groźnego wypadku doszło po godz. 4 nad ranem w Rudce (pow. krasnystawski). Kierowca mazdy stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Autem podróżowały cztery osoby. Dwie zostały ranne i trafiły do szpitala.
