Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Barbara Słowik, Zuzanna Goliszek, Danuta Danielewicz, Krystyna Czuryszkiewicz i Maryla Kania - to Poniatowianki Roku 2008. W niedzielę na uroczystej gali ogłoszono wyniki prestiżowego konkursu.
Na gali zorganizowanej w kawiarni "Klubowa” wręczono 5 statuetek. Poniatowianką Roku 2008 w kategorii "Biznes” została Barbara Słowik, właścicielka hotelu "Słowik” w Poniatowej, który znany jest na całej Lubelszczyźnie.
Zwyciężczynią w kategorii "Kultura” została Zuzanna Goliszek, szefowa zespołu estradowego Nadzieja. Pani Zuzanna występuje w nim od 27 lat. - Jestem szczęśliwa, że te lata, które spędziłam na scenie, zostały docenione - powiedziała.
Statuetkę w kategorii "Oświata” odebrała Danuta Danielewicz. Jej wielkim osiągnięciem jest dziecięcy zespół muzyki dawnej Scholares Minores pro Musica Antiqua i dziecięcy chór Szczygiełki.
Natomiast Poniatowianką Roku 2008 w kategorii "Działalność społeczna” została Krystyna Czuryszkiewicz, prezes Stowarzyszenia Amazonki.
- Serdecznie dziękuję za wyróżnienie - mówiła pani Krystyna. - Życzę wszystkim paniom, żeby dbały o zdrowie i nie zapominały o badaniach profilaktycznych.
Piątą statuetkę - przyznaną przez czytelników lokalnego miesięcznika "Poniatowa Press” - otrzymała Maryla Kania, prezes Banku Spółdzielczego w Poniatowej.
Do tytułu Poniatowianki… zgłoszono 14 kobiet. - Najbardziej popularną kategorią była "Działalność społeczna”. Tu o statuetkę walczyło aż siedem pań - mówi Sławomir Stefanek, dyrektor Centrum Kultury, Promocji i Turystyki w Poniatowej, które zorganizowało plebiscyt.
Celem plebiscytu było wyłonienie tych pań, które w zeszłym roku w sposób wyjątkowy przyczyniły się do rozwoju lokalnej społeczności poprzez prowadzoną działalność społeczną, kulturalną, oświatową czy biznesową. Najpierw przez ponad miesiąc można było zgłaszać swoje faworytki do tytułu. O tym, kto ostatecznie zwycięży, zadecydowała dziewięcioosobowa komisja konkursowa. Tworzyli ją sami panowie.
Podczas niedzielnej uroczystości burmistrz Lilla Stefanek wręczyła lokalne wyróżnienie "Zasłużony dla Poniatowej” wicewojewodzie Henryce Strojnowskiej. - Za to, że dzięki niej miasto się rozwija, że podpowiada nam, jak zdobywać unijne pieniądze - uzasadniła Stefanek.
Zwyciężczynią w kategorii "Kultura” została Zuzanna Goliszek, szefowa zespołu estradowego Nadzieja. Pani Zuzanna występuje w nim od 27 lat. - Jestem szczęśliwa, że te lata, które spędziłam na scenie, zostały docenione - powiedziała.
Statuetkę w kategorii "Oświata” odebrała Danuta Danielewicz. Jej wielkim osiągnięciem jest dziecięcy zespół muzyki dawnej Scholares Minores pro Musica Antiqua i dziecięcy chór Szczygiełki.
Natomiast Poniatowianką Roku 2008 w kategorii "Działalność społeczna” została Krystyna Czuryszkiewicz, prezes Stowarzyszenia Amazonki.
- Serdecznie dziękuję za wyróżnienie - mówiła pani Krystyna. - Życzę wszystkim paniom, żeby dbały o zdrowie i nie zapominały o badaniach profilaktycznych.
Piątą statuetkę - przyznaną przez czytelników lokalnego miesięcznika "Poniatowa Press” - otrzymała Maryla Kania, prezes Banku Spółdzielczego w Poniatowej.
Do tytułu Poniatowianki… zgłoszono 14 kobiet. - Najbardziej popularną kategorią była "Działalność społeczna”. Tu o statuetkę walczyło aż siedem pań - mówi Sławomir Stefanek, dyrektor Centrum Kultury, Promocji i Turystyki w Poniatowej, które zorganizowało plebiscyt.
Celem plebiscytu było wyłonienie tych pań, które w zeszłym roku w sposób wyjątkowy przyczyniły się do rozwoju lokalnej społeczności poprzez prowadzoną działalność społeczną, kulturalną, oświatową czy biznesową. Najpierw przez ponad miesiąc można było zgłaszać swoje faworytki do tytułu. O tym, kto ostatecznie zwycięży, zadecydowała dziewięcioosobowa komisja konkursowa. Tworzyli ją sami panowie.
Podczas niedzielnej uroczystości burmistrz Lilla Stefanek wręczyła lokalne wyróżnienie "Zasłużony dla Poniatowej” wicewojewodzie Henryce Strojnowskiej. - Za to, że dzięki niej miasto się rozwija, że podpowiada nam, jak zdobywać unijne pieniądze - uzasadniła Stefanek.
