Przewoźnicy zamierzają zasypać biurko premiera Donalda Tuska pocztówkami z pozdrowieniami.
– W ten sposób nasi kierowcy chcą przypominać do skutku premierowi jego złożoną w Białej Podlaskiej obietnicę, że osobiście zajmie się problemem granicznych korków – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. – Chociaż dał nam na to swoje słowo honoru, to wygląda na to, że go nie dotrzymał.
Dziś na granicy w Doroshusku czeka ponad 200 ciężarówek, czas oczekiwania na odprawę to 24 godziny. W Korczowej czekać trzeba 33, a w Hrebennem 16 godzin..
Akcja wysyłania kartek rozpocznie się w sobotę