Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

17 września 2016 r.
11:21

W kole zawsze coś się dzieje. Oto laureatki naszego plebiscytu

Autor: Zdjęcie autora Daniel Drob
0 0 A A

Powstało w 1963 roku, ale rozpędu nabrało dopiero kilka lat temu. Koło Gospodyń Wiejskich z Marynina, które wygrało plebiscyt Dziennika Wschodniego, jest najlepszym dowodem na to, że lokalne koła i stowarzyszenia przeżywają obecnie renesans.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pierwsze w Polsce koło gospodyń wiejskich powstało w 1877 roku. Założyła je w miejscowości Janisławice (woj. łódzkie) nauczycielka i socjalistka Filipina Płaskowicka. Wcześniej organizacja o podobnej strukturze istniała w Piasecznie na Pomorzu. Towarzystwo Gospodyń powstało w 1866 roku.

Obecnie w całej Polsce funkcjonuje 25 tys. kół. W województwie lubelskim samodzielnych kół, zarejestrowanych w Wojewódzkim Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Lublinie jest ok. 700.

Reaktywacje

W ostatnich latach, po pewnym okresie hibernacji, da się zauważyć, że wśród społeczności lokalnych następuje wzrost zainteresowania tego typu działalnością.

Przykładem są historie wielu kół, które zgłosiły się do naszego plebiscytu. Tak było chociażby w przypadku kół: Miętkie, Hanna, Moszna czy Barchaczów, które formalnie istnieje od lat 60., a dopiero w 2007 roku. zostało reaktywowane. Koło gospodyń z Żerocina istnieje od 1956 roku, ale przez 15 lat działalność była mocno ograniczona. W 2007 roku, miedzy innymi za sprawą sołtysa Tomasza Bieńka, panie ponownie nabrały rozpędu.

Podobnie sytuacja wygląda z gospodyniami z Marynina. Koło, które zwyciężyło w naszym plebiscycie, zostało założone w 1963 roku z inicjatywy Jadwigi Olszak. Panie z Marynina były aktywne od początku swojej działalności. Już w latach 60. ubiegłego wieku dzięki nim powstało przedszkole, w którym podczas żniw zajmowano się dziećmi. Jeśli chodzi o czasy współczesne, koło z Marynina wyraźnie się uaktywniło trzy lata temu, kiedy przewodniczącą została Ewa Czępińska.

- Zawsze byłam osobą aktywną, ale to nie był mój pomysł, propozycja wyszła od poprzedniej przewodniczącej - opowiada nam Ewa Czępińska. - Wcześniej do koła należały 3-4 panie i działały głównie na dożynkach.

Trudne początki

Ewa Czępińska o naszym plebiscycie dowiedziała się już podczas poprzedniej, pierwszej edycji. - Wygrały wówczas panie ze Stasina, które znam. Teraz same postanowiłyśmy spróbować.
Jak mówi przewodnicząca koła z Marynina, początki nie były łatwe, ponieważ panie nie miały miejsca do spotkań. - Wszystko bardziej ruszyło, gdy sołtys zaproponował zorganizowanie Dni Marynina. Impreza odbyła się na prywatnej posesji, było bardzo hucznie.

Po imprezie z pieniędzy sołeckich kupiono namiot, panie zaopatrywały się także w naczynia. Obecnie do ich wyposażenia dołączyły wygrane w plebiscycie myjka ciśnieniowa oraz laptop.
Szansa na uzyskanie siedziby pojawiła się, gdy policja oddała gminie budynek po posterunku. - Wójt zaproponował ten budynek sołtysowi, teraz jest on naszą siedzibą - dodaje Ewa Czępińska.

Wieńce i przygoda

Obecnie stale w działalność koła angażuje się 13 osób.

- Sama chodziłam, namawiałam, mówiłam „chodźcie, zobaczcie, może wam się spodoba” - wspomina przewodnicząca.

Panie z Marynina z powodzeniem startują w konkursach. Ich wieńce zdobywają pierwsze miejsca na dożynkach gminnych i powiatowych. W zeszłym roku wygrały również na imprezie wojewódzkiej. Jak przyznaje Ewa Czępińska, gospodynie w Maryninie specjalizują się w wieńcach współczesnych. - Nie sprawdzamy w internecie, jaki wieniec zrobić, wszystkie pomysły są nasze, takich wieńców nigdzie się nie zobaczy.

Dla pani Honoraty, która należy do koła od 2013 roku, najważniejsze w działalności grupy jest spotykanie się z ludźmi.

- To dla mnie przygoda. Cały czas pracuję w domu, spotkanie z innymi ludźmi, z koleżankami pozwala oderwać się od pracy - opowiada. - W kole zawsze coś się dzieje.

Renesans

Swoiste odrodzenie kół działających na rzecz lokalnych społeczności widzi Mirosław Żydek, wójt gminy Konopnica, na terenie której znajduje się Marynin.

- Rzeczywiście, widać w naszej gminie renesans kół. Sprzyja temu klimat. Kiedyś warunki lokalowe były dużo trudniejsze, obecnie niemal wszystkie nasze świetlice są wyremontowane - wyjaśnia wójt. - Zmienił się obraz kół gospodyń wiejskich, kiedyś to były kobiety o pewnym dorobku życiowym, obecnie angażują się młode kobiety, które po prostu chcą coś od siebie dać.
Na terenie gminy Konopnica działa obecnie 10 kół. Jak wyjaśnia wójt Żydek, za wzrostem aktywności wśród osób mieszkających poza miastem, może stać jeszcze jeden aspekt. - W związku z tym, że w naszej gminie mieszają się mieszkańcy napływowi z tymi, którzy mieszkają tu od zawsze, ludzie chcą siebie poznawać i chętniej się spotykają. Ważne są również kwestie finansowe: istnieje fundusz sołecki, pojawiają się środki zewnętrzne, unijne.

Powrót do tradycji

Wzrost zainteresowania kołami wiejskimi zauważa również Andrzej Giszczak, prezes Wojewódzkiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Lublinie.

- Potwierdzam, że to ma miejsce. Co warto zaznaczyć, to nie jest proces widziany tylko w naszym województwie. Wzrost zainteresowania lokalnymi stowarzyszeniami i kołami gospodyń wiejskich widać w całym kraju - podkreśla prezes. - Od paru lat panie się aktywizują, między innymi dlatego, że jest łatwiejszy dostęp do środków.

Jak mówi prezes związku, dzisiejsze KGW wyglądają nieco inaczej niż kilka lat temu. - Obecnie opinia, że w kołach działają głównie starsze osoby rozmija się z prawdą. Teraz aktywne są często bardzo młode kobiety. Jeszcze jakiś czas temu ubieranie się w lokalne stroje było uznawane ze swego rodzaju obciach, teraz panie chętnie w nich paradują.

Panie należące do KGW Marynin są w wieku od 28 do ok. 60 lat.

- Nie wiem do końca z czego to może wynikać, ale widać wśród młodych ludzi chęć powrotu do lat przeszłych, to tradycji. Młodzie dziewczyny chętnie zakładają stroje, angażują się, chcą się spotykać. Może wynika to z tego, że kiedyś na wsi ludzie się częściej widywali, sąsiad przyszedł do sąsiada porozmawiać, a ostatnio mieszkańcy są trochę bardziej zamknięci - opowiada przewodnicząca koła. - Być może ludzie zaczęli dostrzegać, że to nie jest dobre. Spotkanie z drugim człowiekiem jest bardzo ważne, bez względu na różnicę wieku.

Najlepsza piątka

KGW Marynin w naszym plebiscycie za pośrednictwem sondy internetowej, sms-ów oraz kuponów z gazety uzyskało niemal 10 tys.

Drugie miejsce uzyskało KGW Panieńszczyzna-Jastków z wynikiem 9285, ponad 9 tys. głosów oddano również na koło z Kębłowa. Na czwartej pozycji plasuje się Stowarzyszenie Kobiet Aktywnych Czółna (5102 głosy), pierwszą piątkę zamyka natomiast KGW „Barchaczowskie Super Babki” Barchaczów (z wynikiem 3751).

- Plebiscyt Dziennika Wschodniego odbieram jako zwieńczenie 150-lecia istnienia kół gospodyń wiejskich na terenie kraju - kończy prezes Andrzej Giszczak.

Pozostałe informacje

Jak trzeba to i życie uratują. Świdniccy strażnicy miejscy i ich nietypowe interwencje
galeria

Jak trzeba to i życie uratują. Świdniccy strażnicy miejscy i ich nietypowe interwencje

W czwartek na terenie galerii handlowej w Świdniku pojawił się nietypowy gość. Potrzebna była interwencja straży pożarnej, miejskiej, a także weterynarza. Drugie wezwanie dotyczyło kota, który utknął na drzewie.

Prezydent "czyści" spółki. Nowy prezes w TBS
Zamość

Prezydent "czyści" spółki. Nowy prezes w TBS

Po Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej przyszedł czas na Towarzystwo Budownictwa Społecznego Zamościu. Tu także jest już nowy prezes.

Muzeum na Majdanku. 80-lecie utworzenia
galeria

Muzeum na Majdanku. 80-lecie utworzenia

Wystawy, konferencja i spotkania z okrutną historią. Przed nami szereg wydarzeń, a najbliższe już w ten weekend.

Czyszczenie zmywarki: krok po kroku

Czyszczenie zmywarki: krok po kroku

Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, jak utrzymać swoją zmywarkę w nienagannej czystości i sprawności? Jeśli tak, to ten artykuł jest dla Ciebie. Zmywarka to niezastąpione urządzenie w każdym domu, które znacznie ułatwia codzienne obowiązki. Ale aby służyło nam jak najdłużej, wymaga regularnego czyszczenia i konserwacji. Właśnie dlatego przygotowaliśmy dla Ciebie przewodnik Czyszczenie zmywarki: krok po kroku. Dowiesz się z niego, jak skutecznie wyczyścić zmywarkę domowymi sposobami, jak często należy to robić oraz jak dbać o nią na co dzień. Przekonasz się, że utrzymanie czystości w zmywarce to naprawdę proste zadanie!

Polityczna dogrywka - czyli o co chodzi w Świdniku?
POLITYKA
film

Polityczna dogrywka - czyli o co chodzi w Świdniku?

Gorąca polityczna sytuacja w Świdniku. Po wizycie w studiu Dziennika Wschodniego w cyklu Dzień Wschodzi, burmistrza Marcina Dmowskiego pojawiły się gorące komentarze ze strony jego przeciwników. Nie pierwszy raz. Zaraz po wyborach padły ostre słowa ze strony polityków kontrkandydatki w Edyty Lipniowieckiej z Polski 2050 oraz radnego powiatowego Mariusza Wilka.

Jak znaleźć dobrego najemcę mieszkania?

Jak znaleźć dobrego najemcę mieszkania?

Znalezienie odpowiedniego najemcy to kluczowy aspekt zarządzania wynajmem nieruchomości, który może przesądzić o sukcesie finansowym i operacyjnym każdego właściciela mieszkania.

Prezydencki klub zgarnia komisje w radzie. PiS: Poszliście na całość

Prezydencki klub zgarnia komisje w radzie. PiS: Poszliście na całość

Ludzie prezydenta Michała Litwiniuka (PO) zgarnęli najważniejsze funkcje w komisjach Rady Miasta. - Jest silna opozycja 9 radnych z PiS. Niestety nie doceniliście tego – punktuje Stanisław Nikołajczuk (PiS).

Puławski ratusz doczeka się windy. Ruszyły prace

Puławski ratusz doczeka się windy. Ruszyły prace

Dwupiętrowy gmach Urzędu Miasta jeszcze w tym roku otrzyma zewnętrzną windę, która ułatwi komunikację pomiędzy poszczególnymi kondygnacjami. Miasto wybrało już wykonawcę tego zadania. Koszty mają zamknąć się w granicach 900 tys. zł.

Święto miłośników świata roślin i zwierząt
galeria

Święto miłośników świata roślin i zwierząt

W Ogrodzie Saskim w Lublinie rozpoczęła się trzecia edycja Festiwalu Przyrody, którego organizatorem jest Fundacja Dla Przyrody. Tegoroczna edycja została skierowana w szczególności do uczniów szkół podstawowych.

Prognoza pogody na weekend. Będzie słonecznie i przyjemnie
Pogoda na weekend
film

Prognoza pogody na weekend. Będzie słonecznie i przyjemnie

To będzie bardzo ciepły weekend. Tradycyjnie w piątek przedstawiamy prognozę pogody przygotowaną przez meteorologów z Instytutu Nauk o Ziemi i Środowisku UMCS. Prezentuje Adam Skiba.

Kopali i bili 22- latka. Sprawcy zatrzymani
film

Kopali i bili 22- latka. Sprawcy zatrzymani

Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy kilka dni temu dotkliwie pobili mieszkańca gminy Żółkiewka. Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie tymczasowym.

Cel Górnika Łęczna na mecz ze Stalą Rzeszów? Wygrać pomimo poważnych osłabień

Cel Górnika Łęczna na mecz ze Stalą Rzeszów? Wygrać pomimo poważnych osłabień

Terminarz 33. kolejki ułożył się tak, że Motor Lublin gra na wyjeździe z Resovią, a Górnik Łęczna u siebie ze Stalą Rzeszów. Dla zielono-czarnych wynik sobotniego meczu (godz. 20) może okazać się kluczowy w kontekście walki o miejsce w strefie barażowej po zakończeniu sezonu zasadniczego

Badania potwierdziły. Czart został otruty

Badania potwierdziły. Czart został otruty

Znane są już wyniki sekcji zwłok lubelskiego sokoła Czarta. Potwierdziły się przypuszczenia obserwatorów i ptak został otruty.

Uciekał skuterem na podwójnym gazie

Uciekał skuterem na podwójnym gazie

Dzielnicowy z gminy Janowiec zauważył kierowcę skutera bez kasku i chciał zatrzymać go do kontroli. Ten jednak zaczął uciekać i jak się okazało, miał ku temu powód.

Mistrzowie i uczniowie, czyli gala programu mentoringowego na KUL
ZDJĘCIA
galeria

Mistrzowie i uczniowie, czyli gala programu mentoringowego na KUL

Rozwijanie kompetencji, także tych zawodowych, stawiają na pierwszym miejscu. Mentorzy oraz studenci KUL z sukcesem zakończyli kolejną edycję programu.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!