Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Starsi ludzie wpuścili do domu nieznajomych i stracili 50 tys. zł. Czwórka oszustów próbowała im sprzedać koce. Prezentując towar zabrali z barku gotówkę.
Do oszustwa doszło w czwartek około godz. 15.00., w jednej z miejscowości pod Bychawą. Przed dom, w którym mieszka starsze małżeństwo z córką podjechał samochód. Z auta wysiadły dwie kobiety i dwóch mężczyzn.
- Nieznajomi wykorzystując fakt, że 82-letnia kobieta i jej o 3 lata starszy mąż zostali sami w domu, weszli do środka oferując do sprzedaży m.in. koce - mówi Anna Kamola, z zespołu prasowego lubelskiej policji. - Kiedy jedni prezentowali towar zagadując i rozpościerając go szeroko by zasłonić widok, kolejni szukali łupów.
Kiedy goście odjechali, gospodarze zorientowali się, że wpuścili do domu oszustów. Z barku zginęło ponad 50 tys. złotych w gotówce.
Policjanci ustalili, że złodzieje podróżowali ciemnym samochodem. Kobiety ubrane były w długie, kolorowe spódnice. Mundurowi apelują o rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Oszuści najczęściej wybierają na swoje ofiary osoby starsze lub mieszkające samotnie.
- Nieznajomi wykorzystując fakt, że 82-letnia kobieta i jej o 3 lata starszy mąż zostali sami w domu, weszli do środka oferując do sprzedaży m.in. koce - mówi Anna Kamola, z zespołu prasowego lubelskiej policji. - Kiedy jedni prezentowali towar zagadując i rozpościerając go szeroko by zasłonić widok, kolejni szukali łupów.
Kiedy goście odjechali, gospodarze zorientowali się, że wpuścili do domu oszustów. Z barku zginęło ponad 50 tys. złotych w gotówce.
Policjanci ustalili, że złodzieje podróżowali ciemnym samochodem. Kobiety ubrane były w długie, kolorowe spódnice. Mundurowi apelują o rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Oszuści najczęściej wybierają na swoje ofiary osoby starsze lub mieszkające samotnie.
