Drogowcy spieszą się jak mogą, aby przed mrozami i śnieżycami zakończyć naprawy dróg krajowych.
W tym roku prawie 21 km najbardziej zdegradowanych odcinków dróg krajowych zyskało nową nawierzchnię.
– Prace prowadziliśmy na drogach nr 17, 19 i 63. Niebawem rozpocznie się także remont 3,3-kilometrowego odcinka na drodze numer 12, od Kurowa do Końskowoli – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Na drodze numer 63 są remontowane dwa fragmenty, w sumie 10,5 kilometra nawierzchni. – Firma prowadząca remont w okolicach Sławatycz już zmierza ku końcowi. Pozostało im jedynie ustawić znaki. Ten fragment zostanie oddany przed terminem – zapewnia Nalewajko.
Gorzej jest na kolejnym odcinku "63”, w okolicach Wisznic. Już wiadomo, że będzie opóźnienie, bowiem dopiero teraz drogowcy rozkładają ostatnią, ścieralną warstwę nawierzchni.
– Termin tego remontu mija 10 października. Liczymy się z kilku-, kilkunastodniowym opóźnieniem – dodaje Nalewajko.
Przed terminem wyrobili się drogowcy remontujący 3,4-kilometreowy odcinek obwodnicy Krasnegostawu. Wprawdzie termin realizacji remontu to koniec października, ale inwestycja już czeka na odbiór.
Z kłopotami muszą się liczyć kierowcy korzystający z drogi nr 19, w okolicach Niedrzwicy Dużej i Kościelnej.
– W tym tygodniu lub na początku przyszłego zacznie się rozkładanie nawierzchni na odcinku "19”, przechodzącym przez Niedrzwicę Dużą. Kierowcy muszą się przygotować na kilkudniowe utrudnienia – mówi Nalewajko.
Mamy też dobrą informację. Koniec z koleinami na "12”, pomiędzy Kurowem a Końskowolą.
– Jeszcze tym roku zacznie się gruntowny remont 3,3-kilometrowego, zniszczonego odcinka tej drogi. W tym roku wykonawca sfrezuje starą nawierzchnię i rozłoży pierwszą warstwę asfaltu – tłumaczy Nalewajko.
Prace na tym odcinku maja się zakończyć do 15 czerwca 2014 roku.