Zaspy na Twoim ekranie

d Jakie są warunki do jazdy samochodem? Jeszcze w tym miesiącu przy głównych trasach regionu staną kamery a obraz z nich znajdziesz w Internecie. Wraz z informacjami o warunkach na drodze. Drogowcy obiecują kierowcom kolejne takie urządzenia.
Dominik Smaga
smaga@dziennikwschodni.pl
Kamery staną w trzech punktach. Przy krajowej „siedemnastce” w Jastkowie, przy drodze nr 19 w Firleju oraz obok trasy nr 82 przed Łęczną w okolicach stacji paliw. – Obraz będzie na bieżąco przekazywany na naszej stronie internetowej. To będzie cenna informacja dla kierowców – zapowiada Władysław Rawski, zastępca dyrektora lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Kamery powinny zacząć działać działać do końca listopada.
Oprócz widoku na szosę, kierowcy dostaną też informacje o temperaturze powietrza w danym miejscu, a nawet o temperaturze nawierzchni. Teraz te informacje można zdobyć tylko telefonicznie. – Zawsze mamy dużo takich pytań – przyznaje Zbysław Tworek z GGDKiA w Lublinie.

Każda z kamer sprzężonych ze stacją meteo to koszt ok. 150 tys. złotych. W planach są już kolejne. Pojawią się w przyszłym roku. – Nie ma jeszcze konkretnych decyzji, co do ich liczby i lokalizacji – przyznaje Rawski. – Chcielibyśmy ustawić kamery przy drogach przewidzianych do przebudowy. Zależy nam zwłaszcza na Polanówce i estakadzie w Hrebennem. Ale nie mamy jeszcze dokładnego planu robót.
Jedno się nie zmieni: na Lubelszczyźnie żaden dodatkowy kilometr drogi nie został zaliczony do wyższego standardu zimowego utrzymania (patrz mapa obok). Do odśnieżania doszedł drogowcom dodatkowy pas postojowy przy drodze nr 2 przed terminalem w Koroszczynie. Jednak ten pas nie będzie posypywany solą. Drogowcy boją się, że stracą gwarancję na nawierzchnię, więc będą korzystać wyłącznie z piasku.