W poniedziałek ul. Lipowa ma zostać otwarta dla ruchu, nie tylko dla komunikacji miejskiej. Z objazdów wrócą trolejbusy i część autobusów. Równocześnie drogowcy zamkną odcinek ul. Okopowej, a część ruchu przejmą ul. Chopina i Sztajna
Sobotnie popołudnie na ul. Lipowej pachnie świeżym asfaltem. Na odcinku między Krakowskim Przedmieściem a ul. Skłodowskiej drogowcy układają nawierzchnię, która już od poniedziałku ma być dostępna dla kierowców. Samochody mogłyby tędy jeździć już wiele miesięcy temu, gdyby nie pożar podziemnego zbiornika na deszczówkę, którego elementy trzeba było wymienić, rozkopując zbudowaną już jezdnię.
Ul. Lipowa ma być otwarta dla wszystkich pojazdów, nie tylko komunikacji miejskiej. – Ruch będzie się odbywał po jednym pasie w każdym kierunku – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. – Drogowcy nadal będą prowadzić prace na skrajnych pasach – wyjaśnia Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina.
Od poniedziałku kierowcy znowu będą mogli wyjeżdżać z ul. Sztajna, co będzie dość ważne po planowanym na ten sam dzień zamknięciu ul. Okopowej między Chopina a Lipową. Drogowcy będą tu prowadzić prace na połowie skrzyżowania z ul. Lipową. Z oficjalnych deklaracji Ratusza wynika, że prace będą tu trwały mniej więcej miesiąc.
Jeszcze niedawno Ratusz deklarował, że wraz z ul. Lipową dla wszystkich kierowców otwarte będzie też Krakowskie Przedmieście, którego końcowy odcinek (Chopina-Lipowa) jest teraz dostępny wyłącznie dla komunikacji miejskiej. Tak się nie stanie, bo Urząd Miasta postanowił się wstrzymać z tą zmianą.
– Do momentu uruchomienia sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Krakowskiego Przedmieścia, ul. Lipowej i Al. Racławickich – wyjaśnia Góźdź. Podaje też dodatkowy powód. – Utrzymanie przejazdu tylko dla autobusów i trolejbusów, wpływa na mniejszy ruch i sprawniejszą realizację prac drogowych na Al. Racławickich.
Oznacza to, że kierowcy jadący od Krakowskim Przedmieściem od strony ul. 3 Maja będą musieli skręcać przy murku z kwiatami w ul. Ewangelicką lub Chopina. Na wprost będzie wolno jechać tylko autobusom i trolejbusom. Wciąż niemożliwy będzie również wyjazd z ul. Wieniawskiej do Krakowskiego Przedmieścia.
Jak wszystkie te zmiany wpłyną na kursowanie komunikacji miejskiej? Z objazdów wrócą linie trolejbusowe 151, 155 i 158. Na Lipową wróci ponadto część autobusów. Mowa o liniach 11, 15, 20, 32, 40 i 44. Na przystankach wiszą już rozkłady jazdy, które mają obowiązywać od najbliższego poniedziałku.
Z objazdów nie wrócą linie 3, 4, 7, 13, 55 i 74, co wynika z zamknięcia części ul. Okopowej. Z tej samej przyczyny na objazd zostanie wysłana linia 8, ale nie będzie to skutkować pominięciem jakiegokolwiek przystanku. Autobusy zaczną kurs w stronę zalewu na tym samym przystanku co zwykle, potem skręcą z Okopowej w Chopina i dojadą do Lipowej przez Krakowskie Przedmieście. W efekcie „ósemka” będzie stawać także koło Astorii. Trasa powrotna będzie niezmieniona.
Ratusz nadal deklaruje, że przebudowa ul. Lipowej, Al. Racławickich i ul. Poniatowskiego zakończy się w czerwcu tego roku. Pod Alejami, jak raportuje Urząd Miasta, leży już nowy gazociąg i gotowa jest główna sieć kanalizacji burzowej, zaś przy jezdni stoją niemal wszystkie słupy trakcji trolejbusowej. Sieć trakcyjna dla trolejbusów ma być wieszana dopiero po ułożeniu ostatniej warstwy asfaltu.
– Aktualnie prace drogowe trwają na jednej połówce Al. Racławickich na wysokości wieży ciśnień, na skrzyżowaniu ul. Sowińskiego z Al. Racławickimi oraz na ul. Poniatowskiego – wylicza Justyna Góźdź. Na Lipowej drogowcy pracują wciąż na odcinku od Okopowej do Narutowicza, powstaje tu m.in. dodatkowy pas przed Plazą, który ma służyć do skrętu w prawo w ul. Ofiar Katynia.