Agencja Mienia Wojskowego szykuje się do otwarcia sklepu z powojskową odzieżą i sprzętem w Lublinie.
Sklep będzie działać w siedzibie lubelskiego Oddziału AMW przy ul. Łęczyńskiej 1. – Trudno jeszcze wskazać konkretny asortyment, który trafi do sprzedaży w Lublinie, ale nie zabraknie w nim elementów umundurowania i typowo wojskowych gadżetów. Zyski z ich sprzedaży będą przekazywane przez agencję na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych, z którego kupowane jest nowoczesne wyposażenie dla polskich żołnierzy – mówi Sylwia Kostrzewa z lubelskiego oddziału AMW.
W tym roku podobne punkty AMW wystartowały w Poznaniu, Bydgoszczy i Gdyni. Od lat działają takie sklepy w Krakowie, Olsztynie, Szczecinie i Wrocławiu. – Popularnością cieszą się wojskowe buty różnego rodzaju, nawet te stare tzw. opinacze, plecaki i koszule. Harcerze i wędkarze poszukują manierek, menażek – mówi Izabela Basak z olsztyńskiego oddziału AMW. W lutym taki sklep zaczął działać w Poznaniu. Pierwszego dnia kolejka chętnych na zakupy miała kilkadziesiąt metrów długości.
W przepastnych wojskowych magazynach można znaleźć różne skarby. Polowy aparat telefoniczny kosztuje 16,26 zł, 5-litrowa bańka blaszana – 4,09 zł, flaga narodowa Węgier – 15 zł, manierka – 6,5 zł, a kalesony długie koloru khaki są po 4,06 zł (ceny netto).
Otwarcie sklepu w Lublinie przewidziane jest na trzeci kwartał tego roku.