47 wykroczeń, 37 mandatów i 9 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych. To weekendowy bilans policyjnych kontroli.
Wzmożone kontrole są kontynuacją akcji „Drift-stop” i odpowiedzią na liczne zgłoszenia mieszkańców, którzy skarżą się na hałas. Oprócz kontroli głośności pojazdów mundurowi sprawdzają również trzeźwość kierowców i stan techniczny pojazdów.
- Niektóre pojazdy zupełnie nie nadawały się do dalszej jazdy i musiały opuścić ulicę na lawecie. Jednym z nich był kierujący motocyklem Suzuki. 19-latek stracił dowód rejestracyjny za hałas. Został też ukarany mandatem karnym – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski, rzecznik prasowy z KMP w Lublinie.
Policjanci w piątek i sobotę skontrolowali ujawnili 47 wykroczeń. W efekcie wypisali 37 mandatów i zatrzymali aż 9 dowodów rejestracyjnych. Najwięcej przypadków dotyczyło przekroczenia norm hałasu oraz jazdy z nadmierną prędkością.