Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

6 grudnia 2015 r.
14:53

Akcja PDPZ: Trwa zbiórka darów. Przed nami mecz i "aukcja"

0 3 A A
- Część zabawek jest nowych. Jeden pan podarował na przykład trzy wielkie misie – mówi Beata Wolińska-Łopoka, która po raz pierwszy pomaga w akcji PDPZ jako wolontariuszka. – Jest dużo pluszaków, lalek i książek. Część zabawek trafi do paczek, a część na punkty wydawania darów (fot. Maciej Kaczanowski)
- Część zabawek jest nowych. Jeden pan podarował na przykład trzy wielkie misie – mówi Beata Wolińska-Łopoka, która po raz pierwszy pomaga w akcji PDPZ jako wolontariuszka. – Jest dużo pluszaków, lalek i książek. Część zabawek trafi do paczek, a część na punkty wydawania darów (fot. Maciej Kaczanowski)

Sama korzystałam z tej pomocy i chcę się odwdzięczyć - przyznaje Monika Sokołowska z Lublina, która jest jedną z wolontariuszek akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Pomaga w segregowaniu i ważeniu darów w magazynie głównym, gdzie trafiły dary z ulicznej zbiórki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Darczyńcy dopisali, ale bardzo prosimy aby o nas nie zapominali - mówi Ewa Dados, pomysłodawczyni akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę, dziennikarka Polskiego Radia Lublin. - Zbiórka darów cały czas trwa. Brakuje zwłaszcza środków czystości.

W minioną niedzielę podczas wielkiej ulicznej zbiórki darów w ramach akcji PDPZ w Lublinie udało się zebrać ok. 33 tony darów. Na razie są to dane szacunkowe. W magazynie głównym akcji przy ul. Zemborzyckiej trwa ważenie i segregowanie podarowanych rzeczy i produktów.

- Najważniejsze jest to, żeby osób, które dostają te dary, nie urazić ani nie upokorzyć tym co dostają - mówi Iwona Łysakowska, która odpowiada za magazyn i jest wiceprezesem lubelskiego oddziału regionalnego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, współorganizatora akcji PDPZ.

Magazyn

- Codziennie ok. 40 grupa wolontariuszy przegląda siatkę po siatce i pudełko po pudełku - mówi Iwona Łysakowska. W jednym z pomieszczeń jest magazyn produktów żywnościowych, w drugim są segregowane m.in. ubrania, zabawki, książki, środki czystości. Wszystko jest segregowane i ważone. - Część posegregowanych rzeczy, w tym nowa odzież, trafi do paczek, część wywozimy na punkty wydawania darów - wyjaśnia Łysakowska. - Te punkty są otwarte. Osoby potrzebujące mogą tam przyjść i wybrać sobie rzeczy. Sami decydują o tym, co wezmą. Wśród nich jest odzież, zabawki, buty, ale też rowerki dziecięce, wózki czy też łóżeczka. Wszystkie te rzeczy są używane.

Wcześniej jednak wolontariusze sprawdzają, w jakim są stanie. - Z przykrością muszę stwierdzić, że zdarzają się rzeczy, które ktoś powinien wyrzucić na śmietnik a nie oddać na zbiórkę - przyznaje Łysakowska. - Na szczęście nie są to częste przypadki. W reklamówkach i workach, które przeglądamy są też ubrania bardzo starannie przygotowane, uprasowane, poukładane w kosteczkę i opisane, że np. są dla dziewczynki w takim i takim wieku. Są też rzeczy nowe kupione specjalnie na akcję. Bardzo dużo jest zwłaszcza nowych maskotek.

- Sama korzystałam z tej pomocy i chcę się odwdzięczyć – przyznaje Monika Sokołowska z Lublina, wolontariuszka, która już od kilkunastu lat pomaga w akcji.

Po ubranie i zabawki

Od środy na terenie Lublina działają cztery punkty wydawania darów. Jeden z nich mieści się przy ul. Narutowicza 54, w siedzibie lubelskiego oddziału regionalnego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Osób, które chcą skorzystać z pomocy nie brakuje.

- Dzisiaj (w czwartek - przyp. aut.) już jest więcej osób niż w środę - mówi Wiesława Woźniak, wolontariuszka akcji PDPZ, sekretarz zarządu lubelskiego oddziału TPD. - Choć punkt jest czynny dopiero od 15 minut, to chętnych jest sporo. Przychodzą zarówno młode osoby, jak też w średnim wieku. Sami szukają sobie rzeczy, które są im potrzebne. Później pochodzą do stolika. My te rzeczy ważymy, zapisujemy imię i nazwisko danej osoby, która potwierdza odbiór swoim podpisem.

Wszystkie rzeczy są posegregowane i poukładane w pudła.

- Akcja skierowana jest do dzieci, to wśród darów są też duże rozmiary dla osób dorosłych. Jedni drugim pomagają - dodaje Woźniak.

Rzeczy do wszystkich punktów wydawania darów są na bieżąco dowożone z magazynu. - Pierwszy tutaj przyszłam. Znajomi mi powiedzieli, że taki punkt działa - przyznaje pani Henryka, którą wczoraj spotkaliśmy w siedzibie TPD. - Pracuję na czarno, sama wychowuję syna. Szukam głównie ubrań na zimę, ciepłej kurtki dla siebie i dla dziecka. Ale wybrałam sobie też torebkę i spodnie. Teraz wszystko jest takie drogie. Nie stać nas na to aby kupić nowe ubrania.

- Mam dwójkę dzieci: dwie dziewczynki w wieku 6 i 7 lat - mówi pani Agnieszka, która była w punkcie przy ul. Narutowicza. Wybrała dwa pluszaki. - Dziewczynki będą mieć na mikołajki.

Zbiera nie tylko Lublin

Sztaby akcji działają nie tylko na terenie województwa lubelskiego, ale w całej Polsce m.in. w Katowicach, Rzeszowie, Warszawie, Kutnie i Poznaniu.

W dalszym ciągu zbiórka darów trwa m.in. w Zespół Szkół nr 1 w Bełżycach. - W akcji uczestniczymy od kilku lat - mówi Katarzyna Wrońska, szefowa sztabu akcji PDPZ w Zespół Szkół nr 1 w Bełżycach. - Jesteśmy w trakcie zbierania darów. Dzieci chętnie włączają się w akcję. Przynoszą głównie artykuły spożywcze; np. mąkę, cukier, makaron, ryż, herbatę, czekolady, kisiel czy budyń. Wśród zebranych już darów są też ubrania.

Zbiórka w ZS nr 1 w Bełżycach potrwa do 18 grudnia. - Później dary trafią do Domu Pomocy Społecznej w Matczynie - dodaje Wrońska.

W Józefowie uczniowie i nauczyciele z placówek na terenie miasta i gminy w minioną sobotę zbierali dary w czterech sklepach. - Zebraliśmy łącznie 361 kg darów, najwięcej długoterminowej żywności: 255 kilogramów. Poza tym zabawki i środki chemiczne - wylicza Ewelina Skałecka, szefowa sztabu PDPZ w Samorządowym Zespole Szkół w Józefowie. - W zbiórce, która trwała od godz. 9 do 19 wzięło udział 50 wolontariuszy; nauczycieli i uczniów.

Wczoraj dary zostały przekazane do Domu Dziecka nr 2 w Zwierzyńcu. - To jest dla nas ogromne wsparcie - przyznaje Mariola Bisior, dyrektor Domu Dziecka nr 2 w Zwierzyńcu, w który ma obecnie 24 podopiecznych w wieku od 9 do 23 lat. - To jest nie tylko żywność, ale też środki czystości i przybory szkolne czyli wszystko to co jest na co dzień dzieciom potrzebne.

To dopiero początek

Wielka uliczna zbiórka darów to dopiero początek akcji PDPZ. Zbiórkę prowadzą poszczególne sztaby, które cały czas mogą się jeszcze rejestrować. „Akcja trwa nadal. Zbiórki stacjonarne idą pełną parą. Wczoraj (w środę - przyp. aut.) zarejestrowaliśmy pięćsetny Sztab” - czytamy na stronie internetowej akcji PDPZ. „Może w tym roku padnie rekord zaangażowania w bezinteresowną pomoc drugiemu Człowiekowi? Trudno powiedzieć, to zależy przecież od Was”.
Przed nami jeszcze „Mecz Słodkich Serc”. W tym roku przeciwnikiem drużyny Startu Lublin będzie Legia Warszawa. Spotkanie 8 grudnia w hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich rozpocznie się o godz. 18. Biletem wstępu będą słodycze.

Natomiast niecodzienną „aukcję” Dar serca za dar serca zaplanowano na 12 grudnia w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie. Rozpocznie się o 12. - Wśród przedmiotów na „aukcję” są obrazy, maskotki od policji i kolejarzy. Mamy też płyty - wylicza pomysłodawczyni akcji PDPZ.

Najprzyjemniejszy moment

Zebrane podczas akcji dary trafiają nie tylko do podopiecznych placówek szkolno-wychowawczych jak np. domy dziecka czy świetlice środowiskowe. W ramach akcji zaopatrywane są też stołówki. Dary przed świętami Bożego Narodzenia otrzymują też rodziny w potrzebie. - Paczki są przygotowywane w oparciu o listy przygotowane przez współorganizatorów akcji - dodaje Ewa Dados.

Paczki żywnościowe będą wydawane po 15 grudnia. - Zachęcam do współpracy osoby i firmy, które chciałby pomóc nam w kolportażu paczek żywnościowych - apeluje Ewa Dados.
- To jest najprzyjemniejszy moment - przyznaje Sokołowska. - Kiedy robi się taką paczkę myśli się o tej rodzinie. Ja staram się tę paczkę tak przyszykować, jakbym sama miała ją otrzymać.

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty