400 tysięcy książek jest już w nowej bibliotece Uniwersytetu Przyrodniczego. Nowa Chatka Żaka czeka na wyposażenie.
– Już ich obsługujemy w nowej siedzibie – mówi Marian Butkiewicz, dyrektor Biblioteki Głównej UP. – Co prawda, trwają jeszcze ostatnie prace przy wyposażaniu. Ale biblioteka już działa, frekwencja jest przyzwoita.
Nowa siedziba powstała przy ul. Akademickiej, obok Centrum Kongresowego i Agro II. Latem zostały tu przewiezione zbiory z biblioteki UMCS przy ul. Radziszewskiego, gdzie przyrodnicy wynajmowali powierzchnie.
Największa część trafiła do klimatyzowanego magazynu w piwnicy. Parter to dział podręczników. – Głównie dla studentów. Tu będą mieli wszystko pod ręką – wyjaśnia dyrektor.
50 tys. najbardziej popularnych książek trafiło do specjalnej czytelni na drugim i trzecim piętrze, w której czytelnicy mogą samodzielnie przeglądać zbiory i swobodnie wybierać interesujące ich publikacje. Wszystko to kosztowało prawie 20 mln zł.
Wszystkie wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt, który ma kosztować ponad 7 mln zł. I to właśnie przez sprzęt opóźni się otwarcie nowej Chatki. Pierwotnie uczelnia zapowiadała to na październik. Teraz informuje o marcu przyszłego roku.
– Przedłużenie terminu wynika z aneksowania studium wykonalności uwzględniającego zmiany w projekcie – wyjaśnia Anna Guzowska, rzecznik UMCS. – Aneks uwzględnił rzeczywiste potrzeby inkubatora "na dziś”. Lista sprzętu i wyposażenia została zaktualizowana. Czas, jaki upłynął od momentu podpisania umowy o dofinansowanie do wdrożenia projektu oraz postęp technologiczny, wymusił zakup urządzeń nowszej generacji. Obecnie czekamy na realizację dostaw.