Ceny biletów komunikacji miejskiej zostaną zamrożone również na przyszły rok - zapowiada Ratusz. Okazuje się, że dzięki temu Lublin jest jednym z nielicznych miast, w których stale przybywa pasażerów w autobusach.
Ratusz już się zadeklarował. - Na przyszły rok również nie planujemy podwyżek cen biletów - zapewnia Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta. Według informacji publikowanych niedawno przez branżowy portal transport-publiczny.pl to właśnie korzystny cennik biletów jest głównym czynnikiem sprawiającym, że w Lublinie bardzo wyraźnie rośnie liczba osób korzystających z komunikacji miejskiej, podczas gdy w skali kraju jest dokładnie odwrotnie.
O ile w 2009 r. lubelska komunikacja miała 75,6 mln pasażerów, o tyle w zeszłym roku już 114,7 mln. Korzysta z niej 88 proc. mieszkańców w wieku 15-75 lat, w tym 35 proc. codziennie. Autobusami i trolejbusami częściej od innych podróżują kobiety, osoby w wieku od 15 do 24 lat oraz w wieku emerytalnym.
Tymczasem w skali kraju pasażerów komunikacji miejskiej stale ubywa. W Lublinie od 2008 r. nie było żadnych podwyżek cen biletów okresowych, rosły za to ceny tych jednorazowych, co sprawiło, że część pasażerów postanowiła bardziej związać się z komunikacją publiczną kupując przejazdówki.
O ile w 2008 r. taki bilet można było kupić wyłącznie w dwóch punktach, o tyle teraz możliwe jest to w ponad 200 miejscach, z czego 35 to czynne całodobowo uliczne automaty do sprzedaży biletów. Ponadto bilet okresowy można kupić przez internet, a później zapisać go na elektronicznej karcie używając do tego kasownika w autobusie. - Łącznie we wszystkich pojazdach jest zamontowanych blisko 900 kasowników nowego typu - informuje Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego.