Sąd we wtorek wieczorem zdecydował o aresztowaniu byłego byłego burmistrza Kraśnika Piotra Cz., zastrzegając że będzie mógł wyjść na wolność po wpłaceniu 50 tys. zł.
We wtorek był przesłuchiwany
Po południu lubelska prokuratura poinformowała, że Piotr Cz. usłyszał zarzut przyjęcia 55 tys. zł łapówki. Miał wziąć pieniądze w zamian za zlecenie przeprowadzenia płatnych wykładów.
Prokuratura postawiła mu trzy zarzuty dotyczące lat 2009–10. Podejrzewa go o przyjęcie 16, 28 i 10 tys. zł od dwóch osób, które dzięki temu otrzymały zlecenie przeprowadzenia płatnych wykładów. – Podejrzany otrzymywał od osób wykonujących zlecenie połowę wynagrodzenia – mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi o projekt szkoleniowy, w którym wykłady mieli m.in. pracownicy kraśnickiego magistratu. Wykładowcy otrzymywali wysokie honoraria w euro.
Były burmistrz Kraśnika nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Prokuratura wystąpiła do sądu o aresztowanie Piotra Cz. Sąd przystał na to, ale zdecydował, że podejrzany odzyska wolność po wpłaceniu 50 tys. zł.
Funkcjonariusze CBA pojawili się w kraśnickim magistracie na początku marca. Przeglądali dokumenty i przesłuchiwali pracowników, m.in. skarbnika miasta, byłą już sekretarz, trzy sekretarki byłego burmistrza i jego kierowcę.
– Zastanawiałem się, co z tego wyniknie – mówi Tadeusz Członka, przewodniczący Rady Miasta Kraśnik. – Jakieś plotki się pojawiały. Ja jestem zwolennikiem wyjaśniania tego typu pomówień.
– Różne rzeczy się mówiło o burmistrzu, z reguły były wyssane z palca – dodaje pan Stefan, mieszkaniec Kraśnika, którego wczoraj spotkaliśmy w mieście. – Sąd rozstrzygnie, jak było naprawdę.
Zarzuty w innych sprawach
Na początku marca br. Piotr Cz. usłyszał też zarzuty prokuratorskie w innych sprawach. Według śledczych w latach 2003–2007 miał wziąć 19,5 tys. zł od dwóch osób za to, że zasiadali w radzie nadzorczej Kraśnickiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Kolejne dotyczą wyjazdu na narty do Austrii. Piotr Cz. jako burmistrz miał w 2008 r. wydać dyrektorom kraśnickich szkół polecenie wyjazdu i zapłacenia za nie ze szkolnych funduszy szkoleniowych, choć wiedział, że szkolenia nie będzie. Na wyjazd poszło 20 643 zł. Ówczesny burmistrz zainkasował 2 949 zł refundacji kosztów wyjazdu swojego i żony.
Toczy się także przeciw niemu postępowanie sądowe w związku z nieprawidłowościami w Strefie Usług Komunalnych.