Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Edwardowi L., byłemu dyrektorowi Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie. Zarzuca mu poświadczenie nieprawdy oraz przekroczenie uprawnień. Grozi za to nawet do 10 lat wiezienia.
Chodzi o polecenie podmienienia dokumentów w przetargu na dostawę do szpitala środków dezynfekcyjnych. – Edward L. polecił podległemu pracownikowi usunąć z dokumentacji przetargowej ofertę jednej firmy, która nie była najniższą złożoną w tym postępowaniu. W jej miejsce polecił wstawić ofertę tej samej firmy, ale z inną, niższą już ceną – mówi Jarosław Król, szef Prokuratury Rejonowej w Lublinie i dodaje, że dzięki temu firma miała wygrać przetarg.
Jak pisaliśmy wcześniej, prokuratorskie zarzuty to rezultat kontroli przeprowadzonej w szpitalu przez marszałka. Jej wyniki pogrążyły Edwarda L. Pod koniec listopada ubiegłego roku został on dyscyplinarnie zwolniony ze stanowiska dyrektora lecznicy.
Zawiadomieniem marszałka zajęli się śledczy z Prokuratury Rejonowej w Lublinie. Jak ustalili przy rozstrzygniętym w ubiegłym roku przetargu ma dostawę materiałów dezynfekcyjnych dla szpitala rzeczywiście doszło do nieprawidłowości. W rezultacie Edward L. usłyszał zarzuty. Były dyrektor nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, składał krótkie wyjaśnienia.