Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W następny czwartek radni mają rozstrzygnąć, czy prezydent będzie mógł wystawić na przetarg 6,5 ha ziemi na terenie ośrodka Marina nad Zalewem Zemborzyckim. Zwycięzca przetargu ma wydzierżawić teren na 30 lat.
Ziemią interesuje się Fundacja Lubelskie Centrum Żeglarstwa, która planuje rozbudowę mola, stworzenie przystani jachtowej, trybun dla widzów i kompleksu budynków.
Na razie Marina, należąca do miasta, a będąca w zarządzie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji jest dzierżawiona przez spółkę Graf-Marina. Umowa wygasa we wrześniu 2011 r. i dopiero po tej dacie ośrodek może przejąć kto inny, o ile zgodzi się na to Rada Miasta.
Prezydent o zgodę poprosił miesiąc temu, ale radni kazali mu poczekać i zażądali dodatkowych informacji, takich jak projekt umowy z ewentualnym nowym dzierżawcą. Chcieli też wiedzieć, jaki pomysł ma Ratusz na pozostałą, liczącą ok. 22 ha, częścią Mariny, bo obawiali się, że jeśli dzierżawca weźmie najlepszą część, to na resztę może nie być chętnych.
W materiałach skierowanych na najbliższą sesję rady nie ma informacji, o które prosili radni.
Na razie Marina, należąca do miasta, a będąca w zarządzie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji jest dzierżawiona przez spółkę Graf-Marina. Umowa wygasa we wrześniu 2011 r. i dopiero po tej dacie ośrodek może przejąć kto inny, o ile zgodzi się na to Rada Miasta.
Prezydent o zgodę poprosił miesiąc temu, ale radni kazali mu poczekać i zażądali dodatkowych informacji, takich jak projekt umowy z ewentualnym nowym dzierżawcą. Chcieli też wiedzieć, jaki pomysł ma Ratusz na pozostałą, liczącą ok. 22 ha, częścią Mariny, bo obawiali się, że jeśli dzierżawca weźmie najlepszą część, to na resztę może nie być chętnych.
W materiałach skierowanych na najbliższą sesję rady nie ma informacji, o które prosili radni.
