Za drzwiami z napisem Imaginarium zaczyna się oniryczna przestrzeń, której korytarze wiodą w daleki świat i jeszcze dalsze historie. Jeśli u progu są dzieci uratowane przez naszą herbową, lubelską kozę a wyjście wskazuje Wędrowiec z wierszy Czechowicza – tematu tłumaczyć nie trzeba. Lublinowi przybyło miejsce do zwiedzania
- W historii Lublina nigdy nie brakowało cudownych i tajemniczych wydarzeń, czy też żyjących w nim osób o mistycznej sile. Trzeba więc zrobić dokładnie to samo, co słynny Wędrowiec ze średniowiecznej ryciny, na której widać, jak przekraczając horyzont świata, w którym żył, ujrzał coś zupełnie nowego i niezwykłego – uważa Tomasz Pietrasiewicz, dyrektor Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN” który wymyślił „Imaginarium” i napisał do niego scenariusz.
To staromiejska przestrzeń, wykorzystująca pomieszczenia dawnego muzeum multimedialnego, które działało kilka lat w sąsiedztwie Piwnicy pod Fortuną i Lubelskiej Trasy Podziemnej. Od 2018 roku to miejsce było puste.
Rzeźbione drzwi do Imaginarium są w piwnicy kamienicy Rynek 8. I to jest ostatnia realna rzecz jaką rejestruje wchodzący. Gdy wzrok przyzwyczai się do półmroku, widzisz Michała Archanioła wodza sił niebiańskich, galopującego na koniu, by wręczyć miecz śpiącemu pod drzewem Leszkowi Czarnemu. Ale gdy kierujesz się ku tej scenie by zobaczyć z bliska bohaterów legendy, słyszysz gdzieś obok meczenie. Automatycznie wzrokiem szukasz zwierzęcia i widzisz w kąciku trójkę dzieci trzymających na postronku kozę. Kiedy wymieniasz spojrzenia z bosymi dziećmi i one i ty jesteście równie speszeni. Kto wie, co się zaraz wydarzy.
- Każde miasto ma rodzaj symbolicznego „kodu genetycznego”, który w pewien sposób tłumaczy i determinuje jego historię. Ważną częścią naszej opowieści jest historia mieszkających tu Żydów. Pojawiają się oni w Lublinie na przełomie XV i XVI wieku. O ich przybyciu mówi legenda, według której stało się to na skutek boskiej interwencji. Osiedlenie się w Lublinie Żydów – narodu wybranego przez Boga oraz znajdująca się tu relikwia Drzewa Krzyża Świętego powoduje, że powoli ściągają w to miejsce Siły Ciemności. Po zawarciu w Lublinie Unii Polsko-Litewskiej w 1569 roku historia obfitująca w dramatyczne zdarzenia, przyśpiesza – tłumaczy Pietrasiewicz oprowadzając po Imaginarium, w którym zgromadził, jego zdaniem istotne dla historii naszego miasta wydarzenia i postacie. Dla tego autorskiego wyboru ważna była opozycja i starcie Sił Jasności z Siłami Ciemności.
Legendy, udokumentowana historia, podania, literatura, sztuki piękne. Wszystko jest splecione i zaaranżowane w spektakl, który toczy się wokół zwiedzających. Wędrówka po wąskich piwnicznych przejściach i salkach trwa ponad godzinę. Chwilami trudno skupić się na opowieści oprowadzającego, bo uwagę kradnie realizacja jego pomysłu.
Uroda, klimat i kunszt wykonania Imaginarium to dwuletnia praca Pauliny Kary (oraz współautorów: Tomasza Żbika i Grzegorza Kopcia). Artystka wyczarowała w swoim niepodrabialnym, autorskim stylu setki jak nie tysiące ludzkich i zwierzęcych postaci, wnętrz, przedmiotów i przestrzeni. Chasydzi wirują w tańcu, dwór dyga przed koronowanym królem, Tatarzy pędzą na koniach, Wędrowiec z wierszy Czechowicza przemyka nocnymi ulicami Lublina.
Trudno wszystko wymieniać i odbierać emocje gdy na zwiedzających pada cień golema.
Jeśli ktoś docenia ręcznie wykonany świat, będący mozaiką artystycznej makiety, sklepu z zabawkami sprzed stu lat i teatru – będzie Imaginarium zachwycony.
Zwłaszcza, że autorka charakteryzuje się sporą dozą humoru i pięknie zastosowała „lokowanie produktu” czyli instytucji dla której realizowała zadanie. Nie mówiąc o osobie Tomasza Pietrasiewicza, którego sportretowała jako postać mieszcząca się na dłoni, uruchamiającą bajkowy mechanizm Imaginarium.
Paulina Kara jest z Niska ale w Lublinie studiowała i świetnie znamy jej prace. Począwszy od wystaw w Galerii Białej po współpracę z Jarosławem Koziarą.
Pierwsi zwiedzający mają się w tym niezwykłym wnętrzu. przy Rynku. pojawić jeszcze we wrześniu. Trwają końcowe prace. Wyprawa w miejski sen jest zdecydowanie dla dorosłych, w grupach maksymalnie 5-6 osobowych. Informacji o otwarciu Imaginarium i rezerwacji biletów trzeba szukać na stronie Ośrodka "Brama Grodzka Teatr NN", którego nowe miejsce jest częścią.