Złożenie wniosku o wydanie dowodu osobistego trwa zwykle kilka minut. Ale nie w parczewskim Urzędzie Miasta.
- Poszedłem i wypełniłem odpowiedni formularz. Ale urzędniczka nie chciała go przyjąć - oburza się nasz Czytelnik po wizycie w Urzędzie Miasta w Parczewie. - I wypisała mi kwitek z grudniową datą. Dopiero po awanturach przesunięto termin. Na lipiec.
Wczoraj zadzwoniliśmy do parczewskiego urzędu.
• Kiedy można złożyć wniosek o wymianę dowodu?
- Pierwszy wolny termin to 3 grudnia. Zapisać panią? - usłyszeliśmy w słuchawce.
Skąd tak odległe terminy? Bo wnioski o wydanie dowodów osobistych przyjmuje jedna pracownica. Tylko od czasu do czasu wspiera ją stażysta. A chętnych do wyrobienia nowego dowodu jest dużo. Nic dziwnego, z końcem roku upływa termin wymiany starych książeczek na plastikowe dowody. Dlatego burmistrz Parczewa zdecydował o wpisywaniu interesantów do zeszytu. - Dzięki temu jest porządek - mówi Paweł Matwiej, kierownik referatu spraw obywatelskich w parczewskim Urzędzie Miasta. - Na korytarzu nie ma już kolejek, ludzie się nie kłócą i nie denerwują. Przychodzą na umówiony dzień.
Matwiej tłumaczy, że na zatrudnienie dodatkowych urzędników parczewski magistrat nie ma funduszy. - A przyjęcie takiego wniosku trwa - dodaje. - Trzeba sprawdzić bazę meldunkową, zweryfikować informacje. To dużo jak na jedną osobę. Ale i tak dziennie udaje nam się obsłużyć nawet trzydzieści osób.
W lubelskim Urzędzie Miasta nie dowierzają. - To jakiś absurd! - dziwi się Andrzej Szerlak, dyrektor Wydziału Spraw Administracyjnych. - Do nas wystarczy przyjść, mieć dwa zdjęcia ze sobą i 30 zł. Poza tym, trzeba wypełnić wniosek. I tyle. Na nowy dowód czeka się około miesiąca.
Zdziwienia nie kryją też w Zamościu. - Pierwszy raz słyszę o czymś takim - mówi Krzysztof Rusztyn z Wydziału Spraw Obywatelskich i Zarządzania Kryzysowego w zamojskim Urzędzie Miasta. - U nas interesanci od razu zostawiają wypełniony formularz. Weryfikacja danych trwa do dziesięciu minut. Nie ma mowy o odsyłaniu kogoś na inny termin.
Ten, kto nie zdąży ze złożeniem wniosku przed końcem roku, będzie musiał posługiwać się starym dowodem osobistym. A to może oznaczać spore problemy. - My za brak nowego dokumentu karać nie będziemy - zapewnia kierownik parczewskiego referatu. - A jak będzie wyglądała sytuacja w innych urzędach czy bankach, tego nie wiem. Wszystko zależy od tych instytucji.