Już prawie dwie trzecie drzew wykarczowano w miejscu, w którym będą biegły nowe jezdnie na skrzyżowaniu ul. Północnej i Ducha z al. Solidarności i al. Sikorskiego. Nie ma już obaw, że robotnicy nie zdążą z wycinką przed rozpoczęciem okresu lęgowego ptaków.
Gdyby wykonawca prac nie wyrobił się ze wszystkim do końca lutego, to miałby spory problem. Termin na przebudowę skrzyżowania jest wyśrubowany, a skoro czasu na pracę nie ma zbyt wiele, to ważny jest każdy dzień. Trochę tych dni trzeba by stracić, by móc zgodnie z prawem wyciąć drzewa podczas okresu ochronnego, który rozpocznie się 1 marca. Każde z drzew z osobna musiałby obejrzeć ornitolog i stwierdzić, że nie ma tu żadnego gniazda. Jeszcze większy problem byłby wtedy, gdyby takie gniazda tu znalazł.
Ten pesymistyczny dla drogowców scenariusz raczej się już nie sprawdzi. – Wycinka objęła już 60 proc. drzew – potwierdza Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Przypomnijmy, że w sumie do usunięcia było tu 1700 drzew, z czego zdecydowana większość na skraju górek czechowskich. A dokładnie w miejscu, w którym przebiegać ma nowa jezdnia ul. Północnej. Droga ta znajdzie się w miejscu obecnego wzniesienia, z którego zostanie wybrana ziemia, a powstałą w ten sposób ścianę zabezpieczać ma solidny mur oporowy.
Jeszcze przed zakończeniem wycinki Zarząd Dróg i Mostów ma zatwierdzić szczegółowy harmonogram prac przy przebudowie skrzyżowania. – Wykonawca złożył już projekt takiego harmonogramu, dokument jest teraz analizowany – potwierdza Kieliszek.
Jednocześnie drogowcy starają się o decyzję zatwierdzającą zmiany w organizacji ruchu w trakcie pierwszego etapu prac. Największych utrudnień należy się wtedy spodziewać w rejonie ul. Północnej i Ducha. Dopiero później zwężane mogą być jezdnie al. Solidarności. Z wcześniejszych zapowiedzi miasta wynikało nawet to, że na pewien czas przejazd przez skrzyżowanie może być całkowicie zamykany. Na razie nie ma jednak w tej sprawie żadnej formalnej decyzji.
Co się zmieni
Inwestycja kosztować będzie miasto 65,9 miliona złotych. Taką zapłatę dostanie warszawska spółka SKANSKA, która wygrała przetarg na wykonanie prac. Przebudowane skrzyżowanie musi oddać najpóźniej pod koniec października przyszłego roku. Dwiema estakadami pojedziemy al. Solidarności na wprost, pod spodem powstanie skrzyżowanie z wyspą centralną, na którym ruchem kierować ma sygnalizacja świetlna. Przejście dla pieszych przez al. Solidarności zostanie przeniesione na kładkę.