Dworzec Główny ma być przebudowany. PKP ogłosiły już przetarg na opracowanie niezbędnych projektów. Kolej z góry zapowiada, że wybierając architektów będzie zwracać uwagę tylko na cenę. Mają wygrać najtańsi
Lubelski dworzec znalazł się na liście 74 dworców objętych przetargiem na „umowę ramową” na komplet dokumentacji projektowej. Polskie Koleje Państwowe mają czekać na oferty architektów do 15 listopada. Wymagają od nich pewnego doświadczenia, ale jednocześnie zastrzegają, że oceniając oferty wybiorą te najtańsze. Zwycięskie pracownie dostaną kontrakt oraz 18 miesięcy na sporządzenie kompletu dokumentów.
Jakie są wymagania co do projektów? W wytycznych czytamy, że odnawiane dworce mają być „bramą do miejscowości”, w pełni dostępną dla niepełnosprawnych, a budynki zyskają iluminację. W dworcach wydzielone mają być atrakcyjne miejsca dla działalności komercyjnej.
Projektanci mają też znaleźć miejsce do zamontowania (ale w dalszej przyszłości) ładowarki dla aut elektrycznych, zaś dla rowerów planowany jest zadaszony parking. Prawdopodobnie powstanie też prysznic dla podróżnych, bo lubelski dworzec jest zaliczony do najwyższej kategorii dworców „premium”. Możliwe jednak, że na czas przebudowy nasze „premium” zostanie przeniesione do kontenerowego dworca tymczasowego.
Na razie powstać ma projekt. Ile poczekamy na przebudowę? – Obecnie jesteśmy na etapie opracowywania studium wykonalności, dopiero po jego zakończeniu będziemy mogli powiedzieć więcej o zakresie planowanych prac. Aktualnie jest także zbyt wcześnie, by mówić o kosztach tego projektu i terminie zakończenia inwestycji – odpowiada nam Katarzyna Grzduk z centrali Polskich Kolei Państwowych.
Projektanci dość swobodnie będą mogli obmyślać wnętrza. – Budynek nie jest ujęty w rejestrze zabytków województwa lubelskiego – przyznaje Dariusz Kopciowski, wojewódzki konserwator zabytków. Dworzec wpisany jest tylko do gminnej ewidencji zabytków, co daje mu słabszą ochronę. Zmian we wnętrzach nie trzeba uzgadniać z konserwatorem.
Tymczasem już niedługo przy lubelskim dworcu ma się zacząć przebudowa peronów. Te prace prowadzone są w ramach przebudowy linii kolejowej z Lublina do Warszawy. Nie należy się spodziewać rewolucji, chociaż przez krótki czas rozważana była budowa hali peronowej. Nadzieje na jej powstanie kolej rozwiała już w lutym tego roku.
– W trakcie opracowywania dokumentacji wybrano wariant który nie uwzględniał wybudowania hali peronowej – przyznał wówczas Karol Jakubowski ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Rezygnacja z hali była zwyczajnym cięciem kosztów. – Jej budowa bardzo wydłużyłaby realizację inwestycji, a korzyści płynące z jej powstania nie byłyby znacznie większe niż w przypadku budowy zadaszenia peronów.