Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

24 marca 2024 r.
17:40

Działo się życie

Autor: Zdjęcie autora Michał Grot
(fot. Skubas/fb)

Rodowity lublinianin. Wokalista, autor tekstów, kompozytor, muzyk. W tym roku wydał swój czwarty album zatytułowany „W ogień” – ROZMOWA z Radosławem Skubają „Skubasem”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

 Rozmawiamy po lubelskim koncercie, na którym nie zabrakło kontrowersji po tym jak ze sceny wygłosiłeś, że jesteś fanem dawnego klubu Graffiti, a nie Zgrzytu. Czy możesz wyjaśnić dlaczego?

– Nigdy tego nie ukrywałem, że nie jestem fanem Zgrzytu stąd może ten zgrzyt. Graffiti było dla mnie miejscem niemalże kultowym, które odwiedzałem regularnie. Najważniejsze dla mnie koncerty zaliczyłem w Graffiti, jak na przykład koncert zespołu Kaliber 44 jeszcze z Magikiem w składzie. Było to miejsce dla mnie szczególne. Tu zagrałem swój pierwszy poważny koncert, jako support przed Sweet Noise. Tu tez stawiałem pierwsze kroki jako Mc i gitarzysta do muzyki drum and bass. Może się nazywać dowolnie ale dla mnie pozostanie na zawsze Graffiti.

Co cię bardziej ukształtowało muzycznie” Lublin czy Warszawa?

– Zdecydowanie Lublin. Tu poznałem i pokochałem rock, metal, grunge, muzykę klubową także tu rozpoczął się mój romans z muzyką jazzową. Wszystko to zaczęło się właśnie w Lublinie i dzięki temu moja edukacja muzyczna jest bogatsza.

Zaczynałeś od grania muzyki klubowej. Nie myślałeś żeby czasem do niej wrócić?

– Nawet nie wiesz jak bardzo mnie do tego ciągnie. Marzą mi się sety djskie; jestem otwarty na zaproszenia! Za chwilę ukaże się moja epka z muzyką drum and bass dla wytwórni Soul deep.

Czym się różni dla ciebie granie na żywo w Lublinie od np. koncertu w Poznaniu?

– Każdy koncert jest inny. Nie ma drugiego takie samego koncertu. Gram m.in. koncerty tzw. siedzące. Ale taki koncert jak dzisiejszy, daje mi najwięcej satysfakcji. Dzisiaj było świetnie. Oczywiście, że w rodzinnym mieście czuje się na scenie szybsze bicie serca. Atmosferę podkręca obecność rodziny, przyjaciół, znajomych. Tego nie ma w innych miastach. To jest ta różnica.

Jak często bywasz w Lublinie?

– Ze względu na to, że mieszka tu moja mama to staram się być przynajmniej raz w miesiącu. Pomiędzy płytami „Duch” i „W ogień” jest różnica trzech lat. Co się przez ten czas u ciebie działo?

– Mówiąc lapidarnie: działo się życie. Przygotowywałem się do wydania nowego materiału. Zbierałem teksty, pracowałem nad muzyką. To i tak nie trwało tak długo jak na mnie.

Co takiego wydarzyło się w twoim życiu osobistym, że zdecydowałeś się na wydanie płyty, która w większości poświęcona jest miłości?

 – Każda moja płyta opowiada o moich przeżyciach. Tak jest i tym razem. Nie powiedziałbym, że w całości jest to płyta miłosna. Na albumie jest utwór nagrany wspólnie z Krzyśkiem Zalewskim o himalaiście. Jest to bardzo interesująca historia. Jest też utwór poświęcony mojemu ojcu.

Czym jest dla ciebie miłość i jak bardzo wiele dla ciebie znaczy?

– Nie odkryję tu niczego nowego. Filozofowie, księża i psychologowie próbują rozgryźć czym miłość jest. Ja też mam z tym problem. Dużo łatwiej jest mi powiedzieć na przykład czym nie jest. Wydaje mi się, że miłość czuje się w samy środku samego siebie. Piosenka „Nie ma takiej miłości” to okrutna piosenka o wykorzystaniu drugiej osoby, mówi o tym czym miłość nie jest. Podsumowując: miłością jest dawanie dobra drugiej osobie.

Jak długo znacie się z Krzyśkiem Zalewskim?

– Znamy się szmat czasu. Poznaliśmy się w Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Lublinie. Krzysiek był chyba 3 roczniki niżej ode mnie. Ale już kojarzył moje licealne dokonania muzyczne. Potem, gdy debiutowałem na scenie, to występował jako mój support.

W jednym z wywiadów powiedziałeś, że nowa płyta „W ogień” jest współautorska. Co to znaczy?

– Chodzi o teksty. Często korzystam ze współpracy z innymi tekściarzami. W tym przypadku współautorem tekstów był mój kolega z którym poznałem się także w Lublinie – Jakub Węgrzyn. Jakub jest poetą slamowym.

Dlaczego pisanie tekstów do piosenek jest dla ciebie wykańczające? Jakoś trudno mi w to uwierzyć

– Chodziło mi o pisanie tekstów do muzyki. Dużo łatwiej mi przychodzi napisanie tekstu w formie wiersza niż siedzenie i dopasowywanie sylab aby było melodyjnie i pasowało do muzyki. To jest karkołomne. To jest moja czwarta płyta i się nie poddaję.

 Ile czasu zajmuje ci napisanie tekstu do piosenki?

– Oj, różnie. Niektóre powstają w chwilę, a niektóre parę godzin. Nie ma reguły. „Haitańskie drzewa” powstały w 30 min, nad innymi potrafię siedzieć miesiącami.

Na nowej płycie występują z tobą: Kwiat Jabłoni, Krzysiek Zalewski, Dawid Tyszkowski i inni. Z kim spośród współczesnych polskich artystów chciałbyś coś wspólnie nagrać?

– Na pewno byłby to jakiś raper.

Tytułowa piosenka „W ogień” opowiada m.in. o wielkiej miłości i walce o nią. Czy to w oparciu o prawdziwe przeżycia?

 – Piosenka miała być pierwotnie o końcu świata, i o tym co będzie po śmierci ale trochę się przekształciła. Raczej miałem tu na myśli siłę miłości, która jest wieczna. Dla osoby, która kochasz rzucisz się w przysłowiowy ogień. W moim przypadku na pewno jest to mój syn, dla którego zrobię wszystko.

Byłeś osobą uzależnioną od nałogów. Interesuje mnie, jak ci się udało z tym zerwać?

– Nie boję się o tym mówić. Jak byłem młodym chłopakiem, to nie myślałem żeby z tym skończyć. Trwało to jakieś 20 lat. Proces trzeźwienia zaczął się u mnie w wieku 33 lat. Od kilku lat jestem całkowicie wolny od substancji zmieniających świadomość. Musisz wiedzieć, że tego chcesz bo inaczej żadna terapia ci nie pomoże jeśli ty nie będziesz chciał. Życie na trzeźwo jest cudowne, choć momenty bywają ciężkie gdy chce się uciec od niechcianych emocji.

Jak to się stało, że skromny, nieznany szerszej publiczności chłopak z Lublina trafił do Warszawy, do znanej wytwórni (Kayax – przyp. aut.)?

 – Stało się to za sprawą wspólnego utworu z Noviką. Potem okazało się, że Smolik potrzebował wokalisty do swojego zespołu. Widział mnie z Noviką na koncercie i postanowił, że mnie zaprosi. Tak się zaczęła nasza współpraca.

Trudno jest zrobić karierę w Warszawie osobie z Lublina?

 – To zależy od okoliczności, myślę że warto jest być w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie.

Dlaczego opuściłeś Lublin?

– Bo dostałem okazję zagrać z Andrzejem Smolikiem. Skorzystałem z tej okazji bez zastanowienia.

Rozważasz powrót do Lublina?

– A kto wie... Czas pokaże. Nie mówię nie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W meczu na szczycie ChKS Chełm zmierzy się w czwartkowy wieczór z BKS Proline Bydgoszcz

Przeciwnikiem ChKS Chełm będzie, już w czwartek, BKS Visła Proline Bydgoszcz

W spotkaniu rozpoczynającym 21. kolejkę PLS 1. Ligi lider z Chełma podejmie czwartą w tabeli BKS Visłę Proline Bydgoszcz. Mecz rozpocznie się o godzinie 20.30. Kibice, którzy nie dostaną się do chełmskiej hali, mogą go obejrzeć w stacji Polsat Sport 1

O 93 km/h za szybko i mandat 6500 zł

O 93 km/h za szybko i mandat 6500 zł

Chełmska policja zatrzymała kierującą volkswagenem passatem, która przekroczyła prędkość o 93 km/h. Kobieta, która miała na koncie podobne przewinienia otrzymała spory mandat.

„Tu umarli uczą żywych”. KUL otworzył prosektorium
galeria

„Tu umarli uczą żywych”. KUL otworzył prosektorium

Katolicki Uniwersytet Lubelski otworzył własne, nowoczesne prosektorium. Prosektorium jest jednym z najnowocześniejszych spośród obiektów tego typu znajdujących się w innych uczelniach w kraju.

Żadnemu mordercy nie przepuścili. Kryminalni najlepsi w kraju
galeria

Żadnemu mordercy nie przepuścili. Kryminalni najlepsi w kraju

Największa wykrywalność przestępstw kryminalnych w kraju, tym lubelska policja chwaliła się podczas dzisiejszej narady podsumowującej miniony rok. W przypadku morderstw wykrywalność wyniosła 100 proc.

Ratownicy żegnają Czarka. "Nie możemy pogodzić się z tą zbrodnią"
Zdjęcia
galeria

Ratownicy żegnają Czarka. "Nie możemy pogodzić się z tą zbrodnią"

Ratownicy z całej Polski żegnają swojego kolegę Cezarego z Białej Podlaskiej. To on w Siedlcach pomagając pacjentowi, sam stracił życie. W czwartek odbył się jego pogrzeb.

Trwa sesja RM Puławy
Z ostatniej chwili
galeria

PiS przejmuje Puławy. Nowa koalicja rozpoczyna rządy w mieście

Przewrót w puławskiej radzie miasta. Prawo i Sprawiedliwość ma nowego koalicjanta - Polskie Stronnictwo Ludowe. Na drugą stronę politycznej barykady przeszła radna Anna Szczepańska-Świszcz. Podczas dzisiejszej sesji odwołaną przewodniczącą rady - Ewę Wójcik zastąpił Mariusz Wicik z PiS.

Ukradł ramę i koło roweru. Wcześniej kradł paliwo

Ukradł ramę i koło roweru. Wcześniej kradł paliwo

Policjanci ze Świdnika zatrzymali mieszkańca Lublina, który ukradł ramę elektrycznego roweru. Okazało się, że na koncie ma więcej przewinień.

Turyści pokochali Lublin. Ponad 1,9 mln odwiedzających w 2024 roku

Turyści pokochali Lublin. Ponad 1,9 mln odwiedzających w 2024 roku

Lublin bije rekordy popularności! W 2024 roku miasto odwiedziło ponad 1,9 miliona turystów, a cały Lubelski Obszar Metropolitalny przyciągnął niemal 2,3 miliona osób. To aż 24 proc. wzrost w porównaniu z rokiem 2023. Wśród przyjezdnych znacząco zwiększyła się liczba gości zagranicznych – do Lublina zawitało 428 tysięcy turystów z zagranicy, czyli o 85 tysięcy więcej niż w poprzednim roku. Co przyciąga ich do stolicy Lubelszczyzny? Renesansowe Stare Miasto, bogata oferta kulturalna i sportowa oraz gościnność lokalnych przedsiębiorców.

W tym miejscu będzie jeszcze ładniej

Tężnia podbiła serca mieszkańców. W tym miejscu będzie jeszcze ładniej

Mieszkańcy Białej Podlaskiej pokochali tężnię solankową, która w maju ubiegłego roku stanęła nad Krzną. W tym miejscu będzie jeszcze ładniej dzięki projektowi z budżetu obywatelskiego.

Wiceprezes Motoru Łukasz Jabłoński (z lewej) oraz dyrektor generalny firmy Perła Browary Lubelskie S.A, Andrzej Rutkowski

Motor Lublin przedstawił nowego sponsora

Perła Browary Lubelskie S.A to nowy, główny sponsor Motoru Lublin. Umowa między stronami została podpisana do 30 czerwca 2027 roku, z opcją przedłużenia na kolejne lata.

Doszkolili psich funkcjonariuszy

Doszkolili psich funkcjonariuszy

Osiem psów służbowych z lubelskiego garnizonu uczestniczyło w szkoleniu podnoszącym ich umiejętności. Czworonożni funkcjonariusze szkolili się m.in. w tropieniu narkotyków oraz wykrywaniu materiałów wybuchowych.

Wykładziny obiektowe – trwałość i estetyka w jednym

Wykładziny obiektowe – trwałość i estetyka w jednym

Wykładziny obiektowe są nieodłącznym elementem aranżacji wnętrz w przestrzeniach użytkowych. Ich wszechstronność oraz trwałość sprawiają, że doskonale sprawdzają się w biurach, hotelach, szkołach, galeriach handlowych czy innych obiektach o dużym natężeniu ruchu. W tym artykule omówimy, dlaczego warto wybrać wykładziny obiektowe, jakie są ich rodzaje oraz jakie korzyści płyną z inwestycji w wysokiej jakości produkty i profesjonalny montaż.

Masaż tajski i kobido – harmonia ciała i umysłu na wyciągnięcie ręki

Masaż tajski i kobido – harmonia ciała i umysłu na wyciągnięcie ręki

Tradycyjne masaże to nie tylko sposób na relaks, ale także metoda poprawy zdrowia i dobrego samopoczucia. Masaż tajski oraz masaż Kobido wyróżniają się wśród orientalnych technik ze względu na swoje unikalne właściwości i niezwykłe efekty. W Jasmine Oriental Massage & Spa w Szczecinie możesz odkryć pełnię ich możliwości, doświadczając zarówno intensywnych, jak i relaksujących zabiegów.

Pałac należący niegdyś do rodziny Zamoyskich położony jest przy ul. Akademickiej w Zamościu

Prezydent gotów oddać pałac. Miasto samo remontu nie udźwignie

Były rozmowy na miejscu, jest list wystosowany przez Rafała Zwolaka do wiceminister kultury. Prezydent Zamościa pisze do Bożeny Żelazowskiej z prośbą o wsparcie przy remoncie Pałacu Zamoyskich. Deklaruje również, że miasto może oddać zabytkowy gmach Skarbowi Państwa.

Kobieta potrącona na pasach. Kierujący nie miał uprawnień

Kobieta potrącona na pasach. Kierujący nie miał uprawnień

63-latek z potrącił kobietę na przejściu dla pieszych w centrum Parczewa. Okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania. Poszkodowana trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Różne -> Sprzedam

Sprzedam ,,szosę'' Triban

lublin

1 100,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kurek

ZAMOŚĆ

34,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

155,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Nieruchomości -> Wynajmę
Do wynajęcia lokal 75 m2  handlowo-usługowy w Puławach

Do wynajęcia lokal 75 m2 handlowo-usługowy w Puławach

Puławy

1 700,00 zł

Komunikaty