Za zmarłych muzyków, w tym Czesława Niemena, Grzegorza Ciechowskiego, Ryśka Riedela, Jima Morrisona czy Michaela Jackosona, pomodlą się dziś uczestnicy Zaduszek Rockowych. Modlitwę organizuje parafia p.w. św. Michała Archanioła na Bronowicach.
- Za życia się o nich pamięta, o ile byli szeroko znani, natomiast po śmierci wspomina się ich okazjonalnie, a już na pewno nie ma modlitwy w ich intencji. Muzykom rockowym należy się modlitwa, a nie tylko koncert ku ich pamięci - uważa ks. Maciej Domański, organizator Zaduszek Rockowych.
Kapłan podkreśla, że inicjatorzy modlitwy chcą pamiętać nie tylko o twórcach popularnych, takich jak Czesław Niemen czy Grzegorz Ciechowski, ale także o tych mniej znanych szerokiej publiczności muzykach: gitarzystach rockowych Stanisławie Zybowskim, Robercie Sadowskim i Aleksandrze Mendyku czy harmonijkarzu Ryszardzie Skibińskim.
W przygotowanie Zaduszek zaangażowali się uczniowie Zespołu Szkół Katolickich im. św. Teresy w Lublinie, którzy przygotowali multimedialną prezentację ze zdjęciami muzyków. Za oprawę muzyczną odpowiedzialny jest zespół En Gedi.
Początek Zaduszek - godz. 18, w kościele p.w św. Michała Archanioła na lubelskich Bronowicach.