Aktywiści z Extinction Rebellion umyli okna urzędu marszałkowskiego. To rodzaj ich protestu przeciwko zbyt wolnym zmianom na rzecz klimatu.
Chodzi dokładnie o projekt Terytorialnego Planu Sprawiedliwej Transformacji dla Województwa Lubelskiego, który jest obecnie konsultowany. W dokumencie zapisano m.in. plany co do wydobycia węgla na Lubelszczyźnie. Extinction Rebellion ocenia, że uwzględnione tempo zmian jest za wolne.
– Nauka mówi o tym, że aby uniknąć najgorszych konsekwencji katastrofy klimatycznej, powinniśmy ograniczyć emisje CO2 do zera netto w 2025. Redukcje zapisane w projekcie są też niezgodne z deklaracjami Polski złożonymi w Porozumieniu Paryskim. Urzędnicy Urzędu Marszałkowskiego chyba niezbyt dobrze widzą świat za swoimi oknami – mówi cytowana w komunikacie prasowym Julia, aktywistka XR Lublin.
Extinction Rebellion chce wstrzymania wydawania koncesji na wydobycie węgla, a jak podkreślają spółka Balamara ubiega się o zgodę na budowę nowej kopalni węgla w okolicy Poleskiego Parku Narodowego.
W poniedziałek XR umyli okna w urzędzie marszałkowskim, jako że urzędnicy nie dostrzegają zmian klimatycznych.