Władze UMCS rozważają zagospodarowanie pomieszczeń po dawnej stołówce akademickiej. Do tego miejsca może wrócić gastronomia. Na razie uczelnia o zdanie w tej sprawie pyta studentów.
Stołówka w budynku przy ul. Langiewicza 16 została zamknięta w 2006 roku. Po tym, jak dwa lata wcześniej w ramach nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym studentom zlikwidowano dopłaty do posiłków, w tarapaty popadły uczelniane jadłodajnie w całej Polsce. Z tej prowadzonej przez UMCS korzystało ok. 550 osób dziennie, tymczasem obiekt przystosowany był do wydawania 2,2 tys. obiadów każdego dnia.
Tuż po zamknięciu stołówki uniwersytet wynajął zajmowane przez nią pomieszczenia. W wyniku ogłoszonego w 2007 roku przetargu na piętrze zaczął działać pub. Lokal zyskał wątpliwą renomę, a zasłynął głównie sprzedawaniem kieliszka wódki za złotówkę i głośnymi imprezami. Po licznych skargach okolicznych mieszkańców uczelnia postanowiła rozwiązać umowę z najemcą, ale ostatecznie udało się to dopiero w 2011 roku.
Od tamtej pory pierwsze piętro budynku stoi puste. Ogłaszane kilkukrotnie przetargi kończyły się fiaskiem, bo albo nie było chętnych, albo nie spełniali oni oczekiwań uniwersytetu. Podstawowym warunkiem było przeznaczenie pomieszczeń na „działalność nieuciążliwą”.
Kilka dni temu na stronie internetowej UMCS pojawiła się adresowana do studentów ankieta dotycząca zagospodarowania dawnej stołówki. Miałaby tu wrócić gastronomia, ale jednym z pomysłów jest także m.in. stworzenie tam strefy coworkingowej, czyli przestrzeni przygotowanej do pracy w grupie.
Sonda: Stołówka studencka na UMCS:
– Rozważamy możliwość uruchomienia w obiekcie przy ul. Langiewicza 16 stołówki – potwierdza Katarzyna Kozielewicz z biura prasowego UMCS. – Byłoby to miejsce, gdzie studenci będą mogli zjeść zdrowe i smaczne posiłki w przystępnej cenie. Uruchomiliśmy w tym celu ankietę, która ma charakter zebrania opinii. Chcemy poznać zdanie braci studenckiej odnośnie potrzeby powstania takiej przestrzeni – dodaje, ale zaznacza, że jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o szczegółach i cokolwiek przesądzać.
Do 2015 roku swoją stołówkę na terenie kampusu przy ul. Nadbystrzyckiej prowadziła Politechnika Lubelska. Za ok. 2,5 mln zł uczelnia przeprowadziła jej remont i powierzyła jej prowadzenie wyłonionej w drodze przetargu firmie. Dziś to miejsce cieszy się sporym zainteresowaniem studentów i pracowników naukowych.
Czy podobnie mogłoby być w przypadku lokalu gastronomicznego w obiekcie UMCS? Jeśli chodzi o miasteczko największej lubelskiej uczelni, problemem może być większa konkurencja. Ciepłe posiłki studenci mogą zjeść w punktach m.in. na Wydziale Ekonomicznym, Wydziale Prawa i Administracji, Wydziale Humanistycznym czy w Domu Studenckim Helios.