Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. policja)
To była kwestia czasu. Mężczyzna, który w ostatni piątek, 18 kwietnia, jadąc elektryczną hulajnogą, potrącił 13-latk - jest już w rękach policji. Grozi mu więzienie.
Do zdarzenia doszło na trakcie pieszo-rowerowym wzdłuż Alei Kompozytorów Polskich w pobliżu ul. Oratoryjnej. Dziewczynka ze znajomymi szła w stronę Alei Solidarności. W pewnym momencie w grupę wjechał mężczyzna na elektrycznej hulajnodze. Poszkodowana została jedna osoba, wspomniana trzynastolatka która z obrażeniami ciała została zabrana do szpitala dziecięcego w Lublinie. Pirat pomocy jej nie udzielił. Uciekł z miejsca wypadku.
Ustaleniem jego tożsamości zajęli się lubelscy policjanci, a wizerunek mężczyzny nagrany kamerami miejskiego monitoringu obiegł media. Dzisiaj Komenda Miejska Policji w Lublinie poinformowała o zatrzymaniu podejrzanego. Wiemy jedynie, że to 36-latek.
- Mężczyzna usłyszy zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z jego miejsca. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę do 4,5 roku pozbawienia wolności - informuje nadkom. Andrzej Fijołek, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.
Policjanci jako dowód rzeczowy zabezpieczyli hulajnogę, którą mężczyzna poruszał się w chwili wypadku. Urządzenie obejrzy biegły, który ma sprawdzić, czy doszło w nim do ingerencji w ogranicznik prędkości.
