Jerzy Kuliński został dyrektorem Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Będzie kierował szpitalem przez następnych kilka lat
- Komisja postawiła na dobrą osobę. Gdybym nie uważał, że mam szanse w tym konkursie to bym w nim nie wystartował – komentuje rozstrzygnięcie Jerzy Kuliński, nowy dyrektor COZL. – Priorytetem będzie dla mnie stałe podwyższanie wysokich standardów leczenia w COZL oraz kompleksowa obsługa pacjentów.
Zaznacza, że prace związane z rozbudową szpitala idą zgodnie z harmonogramem. – Jesteśmy blisko zakończenia inwentaryzacji. Na przełomie lutego i marca przyszłego roku będziemy mogli ogłosić konkurs na głównego wykonawcę – mówi Kuliński. – Cała inwestycja, zgodnie z naszymi wcześniejszymi szacunkami, zakończy się w 2019 roku.
Jak zaznacza Arkadiusz Bratkowski, członek zarządu województwa odpowiedzialny m.in. za służbę zdrowia i przewodniczący komisji konkursowej, Kuliński wygrał zdecydowaną większością głosów członków komisji.
- Przedstawił najbardziej przekonującą koncepcję dokończenia rozbudowy szpitala. Jeszcze jako pełniący obowiązki dyrektora zaczął też poszukiwać rozwiązań, które z jednej strony pozwalały na działanie szpitala bez zakłóceń a z drugiej na szukanie oszczędności i likwidację rażących dysproporcji w wynagrodzeniach osób na tych samych stanowiskach – tłumaczy Arkadiusz Bratkowski i podkreśla: Poza tym Jerzy Kuliński poznał już szpital, nie musi się go „uczyć” tylko kontynuować rozpoczęte działania. Ktoś zupełnie nowy na tym stanowisku musiałby poświęcić na poznanie placówki przynajmniej pół roku.
Dodaje, że umowa z Kulińskim zostanie zawarta prawdopodobnie na 6 lat ale zarząd nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie.
W poniedziałek rano komisja konkursowa otworzyła koperty i rozpoczęła przesłuchania osób ubiegających się o funkcję szefa placówki.
O funkcję dyrektora COZL oprócz Jerzego Kulińskiego ubiegali się Mariusz Szmit i Ireneusz Pikulicki. Mariusz Szmit od 2006 roku był dyrektorem, a następnie prezesem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lublinie. Rezygnację złożył w listopadzie 2012 roku. Nieoficjalnie mówiło się, że odejście zasugerował mu prezydent Krzysztof Żuk, który nie był zadowolony z jego pracy.
Ireneusz Pikulicki to lekarz pediatra, absolwent Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Ostatnio był związany ze spółką EMC Instytut Medyczny, w której pracował na stanowisku dyrektora operacyjnego. W marcu tego roku bez powodzenia startował w konkursie na dyrektora Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
O godz. 13 było już wiadomo kto wygrał. Komisja zarekomendowała kandydaturę Jerzego Kulińskiego a zarząd województwa wyraził na to zgodę. Jerzy Kuliński dotychczas pełnił obowiązki dyrektora COZL, a wcześniej kierował placówką w zastępstwie przebywającego na zwolnieniu lekarskim Zbigniewa Stopy.