Dr Dorota Polz-Gruszka od niedzieli jest oficjalnym kandydatem lewicy na prezydenta Lublina. 35-letnia stomatolog, adiunkt w Uniwersytecie Medycznym, zamierza zdobyć 51 proc. głosów i wygrać w I turze. Obiecuje lublinianom m.in. finansowanie z miejskiej kasy zabiegów in vitro.
- Każdy z tych punktów jest dokładnie opracowany i będzie prezentowany podczas kampanii. W celu wspierania przedsiębiorczości zamierzam wprowadzić dokładny plan zagospodarowania przestrzennego Lublina, bo obecnie jest doraźny. Planuję także zniesienie czynszu od miejskich lokali wynajmowanych na cele gospodarcze. Chodzi o to, aby powstawały nowe miejsca pracy. Chcę ułatwić dostęp do wszelkich programów profilaktyki zdrowotnej, m.in. do bezpłatnych szczepień dla seniorów przeciw grypie oraz wprowadzić finansowanie z miejskiej kasy programu in vitro dla lublinian, którzy starają się o dziecko -mówiła dr Dorota Polz-Gruszka o niektórych punktach swojego programu.
Dorota Polz-Gruszka idzie na wybory pod sztandarem KWW "Lubelska Lewica Razem”, choć nie ukrywa, że jest członkiem partii "Twój Ruch”. Szefem jej sztabu wybiorczego jest poseł TR Michał Kabaciński.