
2 września zmieni się kolejowy rozkład jazdy. Wznowione zostanie kursowanie pociągów z Lublina do Kraśnika, ale żeby pojechać dalej, trzeba będzie się przesiąść w zastępczy autobus. Lublin ma stracić jedno bezpośrednie połączenie ze Szczecinem, nie wrócą też zawieszone kursy pociągu do Warszawy

Do nowego rozkładu nie trzeba się zbytnio przyzwyczajać. Po pierwsze dlatego, że już 21 października zacznie obowiązywać nowy. Po drugie przez to, że pociągi coraz rzadziej trzymają się rozkładu. W drugim kwartale – jak wynika z danych Urzędu Transportu Kolejowego – prawie co trzeci pociąg spółki PKP Intercity dotarł z opóźnieniem.
W pierwszym kwartale spóźnił się „tylko” co czwarty. Na opóźnienia narzekają m.in. podróżni jadący koleją z Lublina do Warszawy. Od września nie zmieni się tu prawie nic. Nadal mocno okrojony będzie rozkład popołudniowego pociągu TLK Staszic (odjazd z Lublina o godz. 15.13), bo w stronę Warszawy pociąg wciąż ma kursować tylko w piątki i niedziele, a w stronę Lublina (wyjazd z Warszawy Zachodniej o 9.37) jedynie w piątki i soboty.
We wszystkie dni tygodnia pociągi do Warszawy będą odjeżdżać z Lublina o godz. 5.23 (dalej przez Bydgoszcz do Kołobrzegu, pociąg będzie mieć dodatkowy postój w Jastrowie), o godz. 7.28, 8.59, 11.03 (dalej przez Poznań do Szczecina), o godz. 12.11 (dalej do Bydgoszczy), 16.41 (dalej do Bydgoszczy) oraz o godz. 18.25 (dalej do Poznania, Gorzowa Wlkp. i Szczecina).
Odjazdy z Warszawy Centralnej do Lublina zaplanowano na godz. 5.50 (dalej do Chełma) 7.50, 9.50 (tylko piątki i soboty), 12.15 (dalej do Chełma), 13.55, 15.50, 17.50 (dalej do Chełma i Kijowa), 19.50.
Lublin straci od września jeden z bezpośrednich pociągów do Szczecina, TLK Moniuszko, który odjeżdża o godz. 8.57. O tej porze będziemy mogli pojechać najwyżej do Warszawy i tam łapać przesiadkę. Do Kielc, Krakowa, Katowic, czy Wrocławia nadal trzeba będzie jechać z Lublina z przesiadką w Radomiu, do którego będzie kursować autobus komunikacji zastępczej.
Są też zmiany na lepsze. – Ruch pociągów zostanie przywrócony na odcinku Lublin Zemborzyce–Kraśnik – zapowiada kolej w oficjalnym komunikacie. Z Lublina do Kraśnika wyjedziemy po torach o godz. 5.12, 7.42, 12.08, 14.20, 15.39 (bez sobót), 16.43, 18.48 (bez sobót) oraz 20.05. O tych porach odjadą pociągi REGIO, a większość z nich to dalsze połączenia (do Szastarki, Stalowej Woli, czy Rzeszowa), przy czym w Kraśniku trzeba będzie na ponad godzinę przesiąść się w autobus, bo z powodu przebudowy zamknięta zostanie linia kolejowa między Kraśnikiem a Zaklikowem.