Za koncert w Lublinie muzycy z Europe zainkasują 78 tys. euro, z czego 85 proc. pokryją środki z Unii Europejskiej. Samorządowcy rozmawiali także z grupą Scorpions.
– Oni również obchodzą swoje 30 lat na scenie – mówi Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa. – Przyjadą specjalnie na nasz koncert. To jeden z tych wielkich zespołów, na który nas stać.
Za występ w Lublinie muzycy z Europe zainkasują 78 tys. euro, z czego 85 proc. pokryją środki z Unii Europejskiej.
Samorządowcy rozmawiali także z grupą Scorpions. Okazało się jednakże sprowadzenie ich do Lublina jest niemożliwe.
– Koncert byłby dwa razy droższy, poza tym nie udało się wynegocjować odpowiednich terminów – dodaje Grabczuk.
Występowi szwedzkiej gwiazdy będzie towarzyszyć zbiórka na rzecz powodzian. Przeprowadzi ją Caritas.
– Pieniądze przeznaczymy na wyprawki dla dzieci z zalanych terenów – mówi ks. Wiesław Kosicki, dyrektor Caritas w Lublinie. – Kupimy m.in. tornistry, podręczniki i zeszyty. Kwesta będzie prowadzona tylko w czasie koncertu, ale datki cały czas można wpłacać na nasze konto.
Caritas liczy na hojną publiczność
Samorządowcy są przekonani, że koncert Europe będzie wielkim wydarzeniem. 24 lipca muzycy mają przypomnieć całej Polsce, że to robotniczy zryw w Lublinie i Świdniku poprzedził strajk w Stoczni Gdańskiej. Tym samym przyczynił się do powstania Solidarności. Czasy świetności grupy Europe przypadają na drugą połowę lat 80. Zasłynęli wówczas przebojem " The Final Countdown” ("Finałowe odliczanie”).
Koncert szwedzkiej gwiazdy ma być zwieńczeniem lipcowych uroczystości. Obchody robotniczego zrywu rozpoczną się tydzień wcześniej. 17 lipca z Lublina do Gdańska wyjedzie specjalny wagon "pamięci”. To akcja organizowana przez "Ośrodek Brama Grodzka Teatr NN”. Dzień później rozpoczną się oficjalne uroczystości, które zakończy koncert Lubelskiej Federacji Bardów w hali MTL.
Obchody zakończą się 25 lipca, kiedy na specjalnym koncercie na Placu Zamkowym wystąpi m.in. zespół Lombard.
Koncert Europe w Lublinie