Lubelska policja zajmuje się sprawą uszkodzenia jednej z tablic przy wejściu do biura regionu Platformy Obywatelskiej. Zniszczona została tabliczka z nazwiskiem poseł Joanny Muchy.
Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w weekend. Jego efekty w poniedziałek rano zauważył jeden z pracowników biura. Ucierpiała tylko tablica informująca o tym, że w budynku znajduje się biuro poselskie Joanny Muchy. Te z nazwiskami posłów Włodzimierza Karpińskiego i Wojciecha Wilka oraz europosła Dariusza Rosatiego pozostały nietknięte. We wtorek sprawa została zgłoszona na policję.
– Zdecydowaliśmy się to zrobić w związku z ubiegłotygodniową wizytą policjantów, którzy powiedzieli, że z powodu ataków na biura poselskie, do jakich dochodzi w całym kraju, w okolicy pojawi się więcej patroli. Prosili, żeby informować o wszystkich incydentach – mówi Sławomir Jawor, asystent posłanki Muchy. – Funkcjonariusze spisali zeznania, zrobili zdjęcia i obiecali przejrzeć nagrania z miejskiego monitoringu.
– Ustalamy okoliczności tego zdarzenia. Straty zostały wstępnie oszacowane na 50 zł – informuje Anna Kamola z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Kilka tygodni temu do podobnego incydentu doszło w Zamościu, gdzie fekaliami ubrudzono okno biura posłanki Nowoczesnej Kornelii Wróblewskiej. Sprawa również została zgłoszona policji. Sprawców do tej pory nie ustalono.