Uczniowie nie zdają się na los tylko działają. Ważny jest każdy dawca, bo wtedy znalezienie bliźniaka genetycznego dla ich polonistki wzrośnie. Walka toczy się o życie. Kilkudniowa akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku kostnego już 10 czerwca!
– Jestem zaskoczona tym jak wiele osób wspiera moją siostrę, jak bardzo jest kochana i uwielbiana przez swoich uczniów – przyznaje pani Joanna, siostra Beaty Nowak, polonistki z III Liceum Ogólnokształcącego. – Wierzę, że wszystko dobrze się skończy. O 5 rano robiłam Beacie zastrzyk, bo bóle się nasilają. Widać, że choroba postępuje. Dlatego mamy nadzieję, że jak najszybciej zadzwonią z Katowic i dojdzie do przeszczepu.
Beata Nowak cierpi na włóknienie szpiku kostnego. Jest to rzadki nowotwór krwi – związany z nieprawidłowym funkcjonowaniem szpiku kostnego. – Organizm traci zdolność do produkowania krwi – wyjaśnia dr Adam Walter-Croneck, specjalista od transplantologii. – Chory z czasem słabnie, powiększa się jego śledziona, która próbuje przejąć funkcję szpiku kostnego.
W przypadku pani Beaty konieczny jest przeszczep szpiku kostnego. – Jeśli proponujemy komuś transplantację to oznacza, że chcemy uratować mu życie – podkreśla dr Walter-Croneck. – Nie jest to jakiś zabieg upiększający.
Niestety rodzeństwo nauczycielki nie może wystąpić w charakterze dawcy. Stąd właśnie akcja poszukiwania bliźniaka genetycznego dla polonistki. Pomaga w tym Fundacja DKMS Polska. – Jesteśmy tutaj, bo zwrócili się o to inicjatorzy akcji – przyznaje Katarzyna Poniatowska z Fundacji DKMS. – Livia Śpiewak napisała e-maila do naszej fundacji.
To absolwentka III LO, była uczennica Beaty Nowak. – Sorka w czasach liceum była dla mnie i innych uczniów bardzo ważną osobą. To było w czasach naszego buntu, sprzeciwu wobec rodziców – opowiada Livia Śpiewak. – Sorka przy nas była i nas wspierała. Teraz role się odwróciły. My chcemy być wsparciem dla niej.
– Beata zawsze dawała z siebie wszystko, teraz my chcemy jej pomóc – dodaje Grzegorz Lech, dyrektor „Unii”. I dodaje: Z Beatą znamy się od 21 lat, pracujemy razem, wcześniej razem studiowaliśmy. Zawsze było w niej coś wyjątkowego. Zawsze potrafiła wokół siebie zbudować kreatywny zespół. (Beata Nowak od 15 lat organizuje warsztaty dziennikarskie - red.)
Przygotowywana akcja poszukiwania potencjalnych dawców szpiku kostnego potrwa w Lublinie kilka dni.
Szukają dawców
• Między 10 a 12 czerwca w Galerii Olimp i Tarasach Zamkowych staną stoiska Fundacji DKMS, gdzie będą mogły zgłaszać się osoby w wieku od 18 do 52 lat. Mogą to być również kobiety w ciąży i osoby z tatuażami.
• Cała procedura rejestracji zajmuje około 10 minut. Składa się na nią m.in. wypełnienie ankiety dotyczącą stanu zdrowia. Od osoby, która chce aby umieścić ją na liście potencjalnych dawców szpiku zostanie też pobrany wymaz z wewnętrznej strony policzka.
• 12 czerwca podoba akcja będzie też w III LO. Z tym, że zamiast wymazu ze śliny od danej osoby zostanie pobrana krew. Po wynikach badań lekarze stwierdzają czy ktoś może zostać wpisany na listę potencjalnych dawców.