Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Lubelska policja (Jacek Świerczyński)
Ośmiu policjantów z lubelskiego garnizonu wyjedzie we wtorek na misję pokojową do Kosowa. Dziś spotkał się z nimi Lubelski Komendant Wojewódzki Policji nadinsp. Igor Parfieniuk.
Lubelscy mundurowi wejdą w skład nowej zmiany, która trafi do Jednostki Specjalnej Policji w Kosowie. Będą na Bałkanach przez pół roku.
– Ta służba z całą pewnością nie należy do łatwych. Z daleka od rodziny i psychicznego wsparcia walczyć będą o bezpieczeństwo i porządek w obcym kraju – podkreśla mł. asp. Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
Zanim kandydaci zostali zakwalifikowani do udziału w misji musieli sprostać surowym kryteriom doboru.
Wśród zadań, które stoją przed polskimi policjantami, są między innymi konwoje, zabezpieczanie więzień i aresztów, ochrona procesów sądowych szczególnie niebezpiecznych przestępców oraz wsparcie lokalnych jednostek prowadzących kontrolę graniczną w przypadku zagrożenia ich bezpieczeństwa.
Polska policja bierze udział w misjach pokojowych od 1992 r. Wtedy pierwszy polski kontyngent policyjny został skierowany do pełnienia służby pod egidą Organizacji Narodów Zjednoczonych w będącej w stanie wojny Jugosławii
– Ta służba z całą pewnością nie należy do łatwych. Z daleka od rodziny i psychicznego wsparcia walczyć będą o bezpieczeństwo i porządek w obcym kraju – podkreśla mł. asp. Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
Zanim kandydaci zostali zakwalifikowani do udziału w misji musieli sprostać surowym kryteriom doboru.
Wśród zadań, które stoją przed polskimi policjantami, są między innymi konwoje, zabezpieczanie więzień i aresztów, ochrona procesów sądowych szczególnie niebezpiecznych przestępców oraz wsparcie lokalnych jednostek prowadzących kontrolę graniczną w przypadku zagrożenia ich bezpieczeństwa.
Polska policja bierze udział w misjach pokojowych od 1992 r. Wtedy pierwszy polski kontyngent policyjny został skierowany do pełnienia służby pod egidą Organizacji Narodów Zjednoczonych w będącej w stanie wojny Jugosławii
